- Mamo wychodzę -Gdzie?! Z kim?! Ile ma lat ?! O której będziesz ?! - Do samochodu. Wiesław S. Lat 57. Wrócę nad ranem. - Żartujesz sobie ?! - No tak jakoś....
Zastanawiałam się, czy Ty chociaż przez jedną, jedyną sekundę zatęskniłeś za moją obecnością, za moimi żartami czy dziwnymi pomysłami. Czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem "brakuje mi jej". //bereszczaneczka