|
hated.moblo.pl
Mam to co najważniejsze nadzieję. Ona pozwala mi iść z uśmiechem na twarzy przed siebie choć zdarza się że się potykam.
|
|
|
hated dodano: 20 sierpnia 2010 |
|
Mam to, co najważniejsze - nadzieję. Ona pozwala mi iść z uśmiechem na twarzy przed siebie, choć zdarza się, że się potykam.
|
|
|
hated dodano: 20 sierpnia 2010 |
|
Przecież nie powinno się cierpieć przez osobę którą się kocha.
|
|
|
hated dodano: 20 sierpnia 2010 |
|
A jeśli chodzi o zniszczenie mnie, z radością zobaczę jak próbujesz.
|
|
|
hated dodano: 20 sierpnia 2010 |
|
Pierwsza zależność jaka powinna zniknąć z tego świata, a mianowicie, to że zbyt często jesteśmy nikim dla tych, którzy są dla nas wszystkim.
|
|
|
hated dodano: 20 sierpnia 2010 |
|
Chodzi o to, że Cię kocham a przecież ostatnio mówiłam, że Cię nienawidzę. Uświadomiłam to sobie dzisiaj w nocy, gdy pisałam, że nie mogłabym bez Ciebie żyć.
|
|
|
hated dodano: 20 sierpnia 2010 |
|
Jestem jeszcze zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz, że chcę to komuś powiedzieć. To musi być ktoś zupełnie obcy, kto nie może mnie zranić.
|
|
|
hated dodano: 20 sierpnia 2010 |
|
jeżeli się do Ciebie uśmiechnę, to przytulisz mnie - tak mocno ?
|
|
|
hated dodano: 20 sierpnia 2010 |
|
każdego dnia się uśmiechał. za każdym razem do mnie.
|
|
|
hated dodano: 18 sierpnia 2010 |
|
Starałam się o Ciebie, a teraz, kiedy mi już nie zależy, jesteś na wyciągnięcie ręki.
|
|
|
hated dodano: 15 sierpnia 2010 |
|
błagam przestań mieszać mi w głowie. nawet nie wiesz jak męczące jest zastanawianie się co czujesz, czemu piszesz wtedy kiedy już zapominam. nie mam sił. skończ z tym, proszę. | temptation ;)
|
|
|
hated dodano: 15 sierpnia 2010 |
|
mówiłeś,że zostało nam 20 dni pisania. ale ja do cholery nie potrafiłam wykorzystać tych dni ;x
|
|
|
hated dodano: 15 sierpnia 2010 |
|
założyłam sobie gumkę, recepturkę na nadgarstek. za każdym razem, gdy o Tobie pomyślałam, strzelałam sobie nią z całej siły w dłoń. miałam nadzieję,że to poskutkuje. mój nadgarstek ocieka krwią, a Ty nadal jesteś głównym tematem moich przemyśleń.
|
|
|
|