|
hardwomen.moblo.pl
każdy zapewne kiedykolwiek kogoś okłamał. kogoś skrzywdził chociażby nieświadomie. komuś wyraził to co czuje. z kimś się zaprzyjaźnił. każdy przez kogoś płakał. był ura
|
|
|
|
każdy zapewne kiedykolwiek kogoś okłamał. kogoś skrzywdził, chociażby nieświadomie. komuś wyraził to, co czuje. z kimś się zaprzyjaźnił. każdy przez kogoś płakał. był urażony czyimś zdaniem. każdy o kogoś się martwił. powierzył komuś tajemnicę. popełnił w życiu jakiś błąd. przynajmniej raz każdy był szczęśliwy. czasem był to o jeden raz za dużo, ale żyje się dalej. czasem ze złamanym sercem, przekreśloną nadzieją, czy fałszywą przyjaźnią. [ yezoo ]
|
|
|
ME : Polska - Szwecja ♥ dalej chłopaki! ;* wierzymy w was !
|
|
|
Polska < 33333333333333333333333333 Jurecki < 3 Tkaczyk
|
|
|
|
Prawdą jest że to ciosy od życia i bolesne doświadczenia pomagają nam dorosnąc.
|
|
|
|
może życie bez przeszkód byłoby zupełnie nudne.
chciałbym ułożyć wszystko sam jednak nie umiem.
nie rozumiem czemu mogę mieć tylko nadzieję.
chcę godnie żyć, dobrze żyć, to aż tak wiele? | pezet ♥
|
|
|
A gdy, najlepsza przyjaciółka powiedziała ,ze pachnę męskimi perfumami , nie odpowiedziałam nic. {hardwomen♥}
|
|
|
Zaniosłam się głośnym szlochem. To wszystko było bolesną prawdą. Prawdą niewygodną, ale właściwą; nie zakłamaną.{hardwomen♥}
|
|
|
Jesteś egoistką. Pieprzoną egoistką, kompletnie nie liczącą się z uczuciami innych. Nawet przyjacielowi nie potrafisz pomóc, choć on nie raz wybawił cię z opresji. [hardwomen♥]
|
|
|
Przewracałam się z boku na bok, nie mogąc znaleźć sobie miejsca. Moje ogromne łóżko wydawało mi się zbyt małe, by mnie pomieścić, a materac zbyt twardy, aby można na nim spać. Kołdra zbyt szorstka, a poduszka za gruba, przez co głowę miałam położoną zbyt wysoko. Koszula nocna sprawiała wrażenie za ciasnej, a dolna część bielizny nieco większa, niż powinna. Wszystkie szczególiki mnie denerwowały, choć tak naprawdę nie było w nich żadnego błędu. Sama sobie wymyślałam powody, dla których mogłabym zrzucić winę mojej bezsenności na przedmioty. Prawdą jednak było to, że to nie łóżko ani materac były moim największym problemem. Mój problem tkwił wewnątrz mnie, kłębił się w moim umyśle, nie pozwalając mi zasnąć. [ panna c. ]
|
|
|
-muszę kończyć -ej no, weź - no,ale na prawdę - no weź! - no,ale.. - nie wkurwiaj mnie! - dobra! już mi się nie śpieszy.. {hardwomen + M.
|
|
|
Popierdoliło się w tych pustych łbach?! Najwidoczniej tak! {hardwomen}
|
|
|
|