I wiesz czemu jesteś taki wkurzony? Bo tak bardzo kochasz, a nic to nie daje. Bo opowiedzieli Ci, że jak coś się psuje, leci na łeb na szyję, to nieważne, dopóki kochasz. I wiesz co? Kłamali.
Może za często do niego dzwoniłam. Może powiedziałam mu za wiele o sobie. Może popełniłam ten błąd, koszmarny błąd przytulania się do niego w środku nocy i słuchania, jak oddycha. Może pozwoliłam sobie za bardzo przy nim odpoczywać. Może po raz pierwszy w życiu od czegokolwiek się uzależniłam. /lekko zmieniony Jakub Żulczyk