|
gwiazdkapodwukropku.moblo.pl
I nie mogę powstrzymać łez wzruszenia i nie mogę opanować ciągle pulsujących skroni pod napływem różnych myśli o Jego miodowych oczach o oczach faceta przez któreg
|
|
|
I nie mogę powstrzymać łez wzruszenia i nie mogę opanować ciągle pulsujących skroni pod napływem różnych myśli o Jego miodowych oczach , o oczach faceta , przez którego nie mogę w nocy zmrużyć oka.
|
|
|
Przywykłam do twoich słów, do tonu twojego głosu, do myśli, które były zawsze moimi. Przywykłam do ciebie.
|
|
|
Śmiała się tak serdecznie, a on siedział obok wpatrzony w nią jak w obrazek. Gdyby tylko wiedział. Gdyby wiedział, że ona śmieje się z losu, który bezradnie próbuje ją złapać w sidła miłości, wepchnąć w pierwszą lepszą miłostkę. Lecz ona przyjmuje to z uśmiechem wiedząc, że w końcu już się przed tym nie obroni.
|
|
|
Jego obecność działała na Nią obezwładniająco.
|
|
|
Miał duże, chłodne dłonie, przy których Jej wydawały się takie drobne i kruche. Mógłby Ją poprowadzić wszędzie, bez najmniejszego sprzeciwu.
|
|
|
W każdej osobie szukam Twoich oczu...
W pudełeczku na dnie szafy trzymam wszystkie Twoje zdjęcia...
Obiecywałeś ze zawsze bedziesz ze mna, że nic nie zniszczy naszego szczęścia...
Chodzę tam gdzie kiedyś bywałeś. Łudzę się że Cię tam zobaczę, wiem że nigdy nie dotknę Cię już...
Z każdej strony słysze Twój głos...
Nadal wieczorami mowie do Ciebie...
Każdy kto mnie słyszy mówi " obłakana". A ja już nie mam siły życ! ;(
Tak bardzo jestem zakochana... Codziennie błagam Boga zeby mi Cię zwrócił, oddał mi Ciebie - Cały Mój Świat...
Jak zapalniczka wypalam się, czuję jak zycie ze mnie ucieka...
Ile mozna łudzić się?
Ile mozna bez sensu czekać?
Byłes i nagle Cie zabrakło...
Może mi się tylko śnileś? Może Ciebie nigdy nie było? Moze w moich marzeniach tylko żyłeś?
Jeszcze długo będe szukac Cie wsród ludzi...
Jeszcze długo z Twoim imieniem na ustach będe się budzić...
Jeszcze wiele razy bede umrzeć chciała...
Nigdy już nie bede się uśmiechała...
|
|
|
Nie wiem dlaczego tak bardzo Cię pragnę,
Bo przecież nie potrzebuję mieć złamanego serca.
Nie wiem jak uzależnienie moze być tak silne.
Usidliłeś mnie I nie mogę sie poruszyć
Nie, nie kontroluje siebie
Więc pozwól mi odejść...
Mogłabym spać samotnie
Mogłabym zacząć od nowa
Znaleźć sobie kogoś innego
Ale tego nie chcę.
Wiem, ze robię źle,
więc dlaczego powstrzymuję się od tego, żeby odejść
Powtarzam uwolnij mnie, bo nie jestem w stanie
Przekonać siebie,
Że bez Ciebie będzie mi lepiej...
|
|
|
: Ukradli mi gwiazdy z nieba! Nie ma ani jednej!
: Złodnieje:(
: No niestety:(
: A no.. Mi też ukradli...
: Za to Ty jesteś moją gwiazdką...
: Dlaczego?
:Bo gwiazdka zawsze kojarzyła mi się
z czymś pięknym, niesamowitym... Takim jak Ty:)
: Ja jestem piękna, niesamowita? Dlaczego tak myślisz?
: Bo jesteś niesamowicie urocza...
: Oj nie czaruj...
: Nie czaruję, teraz mówię śmiertelnie poważnie
: Czarujesz, czarujesz...
: Ej... Czyżbyś mówiła, że kłamie? Ja mówię serio.
: Nie kłamiesz.. Czarujesz..
:Myśl co chcesz. Ja i tak wiem lepiej.
: Miło mi:))
|
|
|
NIGDY nie mów " KOCHAM CIĘ"...
Jeśli naprawdę Ci nie zależy...
NIGDY nie mów o uczuciach...
Jeśli one naprawdę nie istnieją...
NIGDY nie bierz mnie za rękę...
Jeśli masz złamać mi serce...
NIGDY nie mów, że coś będzie...
Jeśli nie masz zamiaru nawet zacząć...
NIGDY nie patrz w moje oczy...
Jeśli wszystko co robisz jest kłamstwem...
NIGDY nie mów - " witaj"...
Jeśli tak na prawdę myślisz - " żegnaj"...
Jeśli na prawdę myślisz, że nie " na zawsze"...
Wtedy mów " postaram się"...
NIGDY nie mów " zawsze"...
Bo ZAWSZE sprawia, że płaczę...
|
|
|
Znasz to uczucie,
Kiedy jakaś osoba, staje się częścią Twojego życia
I zaczynasz zastanawiać się, dlaczego nie znaliście się wcześniej?
Wtedy, potrafisz zmienić się tylko dla niej,
Odliczasz godziny do następnego spotkania,
A Twoje życie staje się oczekiwaniem...
Znasz to uczucie?
Uwierz mi nie ma nic lepszego...
Kiedy po godzinach spędzonych w pustym pokoju,
Możesz wreszcie zobaczyć tą jedyną osobę,
Usłyszeć jej głos
I po prostu cieszyć się życiem...
Razem z nią. Uwierz mi, to jest to...
Są ludzie, dla których życie jest tylko teatrem,
A każdy dzień kolejną rolą do odegrania...
Patrząc Ci w oczy potrafią skłamać,
Za cenę Twych uczuć szczerość udawać,
Choć tak naprawdę czują obojętność
i jest im wszystko jedno.
Sprzedają Ci swoją sztuczność,
A Ty naiwnie myślisz, że są prawdziwymi przyjaciółmi...
Aż pewnego dnia budzisz się i otwierasz oczy,
Na ten cały fałszywy świat,
Który jeszcze nieraz Cię zaskoczy...
Znasz to uczucie?
Potem wszystko się plącze,
Nadchodzi koniec.
Nie ma ich już.
|
|
|
Skłamałabym powiedziawszy, że o nim nie myślę.
Myślę. Czasami są takie dni, gdy jest w każdej godzinie
i takie godziny, gdy jest w każdej minucie. Ciągle
zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach.
Często łapię się również na tym, że wypatruję jego
twarzy w ulicznym tłumie, choć wiem, że to nie możliwe,
abym ją w nim znalazła...ale nie mogę się powstrzymać,
to jest silniejsze ode mnie. Nadal przyciskam twarz do
brudnej szyby i nadal wilgotnieją mi oczy, kiedy
"przypadkiem" przejeżdżam obok miejsc gdzie razem
spędzaliśmy czas. Najbardziej bolą drobiazgi, gdy
dobiegają do mnie dźwięki piosenki, której razem
słuchamy, gdy ktoś wymieni tytuł filmu, o którym
rozmawialiśmy, gdy poczuję zapach perfum, w które
ubierałam sie na nasze spotkania, gdy gdzieś usłyszę
jego imię, wciąż tak bliskie i ukochane...
|
|
|
(...) od jutra będę smutna,
od jutra, nie od dziś...
i każdego dnia,
choćby nie wiem jaki był smutny...
powiem...
od jutra będę smutna...
od jutra...nie od dziś...
|
|
|
|