` mówiła, ze go nienawidzi, ze juz nigdy do Niego nie wroci..ze Go nie potrzebuje..
a tak naprawdę wiedziala , ze wmawia tak wszystkim dookola a przy okazji i sobie..wiedziala ze nadal Go kocha i wroci od razu jak da jej szanse..
`patrzyl prosto w jej oczy..nagle poczula strach..poczula sie jak wtedy Gdy jeszcze byl tylko dla Niej..on patrzyl a ona nie wiedziala co zrobic.. ale wiedziala ze pragnie zatrzymac te jego spojrzenie na zawsze..
` czekala na niego az wroci z gor..wiedziala ze bedzie cudownie..ze badzie jak w bajce gdy zamka sie drzwi jego pokoju..i bylo..nie przewidziala tylko ze tydzien po tym najwspanialszym wieczorze On ją zostawi..