` budząc sie o 6:14 zobaczyła na ekranie tel : Wszystkiego najlepszego ; *
Nie potrzebowala zyczen od nikogo innego bo dostala od Niego..
Szkoda tylko ze piszac to wybral opcję "wyslij do wielu "
` w stanie niewazkosci,nie widzac co robi , wziala tel do reki , wybrala jego numer i powiedziala : CZEŚĆ , OPIJAM Nasze walentynki,są cudowne.. On jej powiedzial tylko krotkie "no i?" zrozumiala ze dalsza rozmowa nie ma sensu i odlozyla sluchawkę..