|
grincher.moblo.pl
co ci jest? ty mi jesteś
|
|
|
co ci jest? - ty mi jesteś
|
|
|
potrzebowałam mnóstwo czasu, by z czystym sumieniem powiedzieć: 'już nic dla mnie nie znaczysz' , jednak wystarczyła chwila, byś zburzył moją kilkunastomiesięczną pracę nad sobą. grincher
|
|
|
|
nie patrz mi w oczy, bo zobaczysz w nich prawdę, prawda cię zaskoczy, bo na twarzy mam uśmiech.
|
|
|
obiecaj mi, że pewnego dnia będziemy wracać do jednego domu, zasypiać i budzić się w jednym łóżku. jeść śniadanie w jednej kuchni, parzyć sobie nawzajem kawę po nieprzespanej nocy. dawać sobie całusa przed wyjściem. dzwonić do siebie tysiąc razy wtedy, gdy jesteśmy osobno, a potem znów wracać do siebie.
|
|
|
|
znów dostaję przeszłością po ryju..
|
|
|
omlette du fromage, i chuj
|
|
|
są we mnie sprzeczności, których nie potrafię zmienić i nie zmienię.
|
|
|
co się dzieje z tym moblo ? ;|
|
|
|
|
i czuję się kurwa całkiem żałośnie, gdy myślę o tobie nocą i błądzę. [ pezet ]
|
|
|
wrócili - wszyscy na raz. grincher
|
|
|
w tej chcwili chcialabym wyjechać za miasto, w pieknym drewnianym domku, usiąść na parapecie z kubkiem gorącego kakao, otulona ciepłym kocem, ze słuchawkami na uszach, wpatrywać się w niebo. Chciałabym uspokoić myśli i napełnić się stoickim spokojem, wyciągnąć z porażek wnioski i na nowo uwierzyć, że jestem wystarczająco silna, by dać sobie radę. grincher
|
|
|
|