 |
|
To musi być coś więcej niż chemia która napędza organizm mamy serca by kochać uczucia by móc je ranić
|
|
 |
|
nie mamy na tym świecie niczego, prócz nas.
|
|
 |
|
Na koniuszkach Twoich rzęs, kołyszą się łzy,
|
|
 |
|
Gdy opuszczasz wzrok, ze smutkiem patrzysz na ulice,
w słońcu zachodzą nasze cienie tworzą jeden.
Ale powoli w zmierzchu giną ich zarysy,
zapada ciemność, pod wezbranym i nabrzmiałym niebem.
|
|
 |
|
Płacę bezlitosną cenę, za pewność,
że będziesz ze mną nawet gdy firmament zacznie pękać.
|
|
 |
|
Błagam Dość mam ile można unieść co dnia na barach
|
|
 |
|
Bo kiedy nie ma Ciebie niewiele istnieje wiem, że tak trzeba ale kurwa oszaleje
|
|
 |
|
A nie do twarzy Ci gdy uśmiech zakrył smutek przez zawód
|
|
|
|