|
gotoheaven.moblo.pl
Łzy płacz nie chcę tego widzieć już nie Bardzo Cię kocham pragnę zobaczyć Twój uśmiech
|
|
|
Łzy, płacz - nie chcę tego widzieć,już nie
Bardzo Cię kocham, pragnę zobaczyć Twój uśmiech,
|
|
|
Nie boję się nieznanego tylko stracić to co znam,
|
|
|
Kocham świat nawet tak brudny
Lecz Bóg dał mi wybór, chcę go, choć czasem jest trudny
I możesz zostać sam, ale miłość jest silniejsza od strachu
A wiara cię obroni od ataków, świadomość siebie da ci pewność
Rozum pokorę, będziesz wiedział, że nie jest ci wszystko jedno
Odpowiedzialna przyjemność, dla ludzi, którzy życie wzięli bardzo na serio
|
|
|
Czy będziesz sobą? gdy życie zada ci pytanie
Czy przejdziesz obok? czy staniesz odważnie?
Czy coś cię obchodzi tak śmiertelnie poważnie?
Bo pomyśl, na ile można pozwolić, kiedy czas zacząć się bronić?
|
|
|
Znasz to uczucie być samemu? znasz, nic nie boli
Wystarczy zwalczyć tylko swój strach
Oswoić duchy, by broiły tylko w snach
I iść przed siebie, świat nie zapłacze gdy się poddasz
|
|
|
Myślę o tobie, widzę cię, chociaż cię nie znam
|
|
|
Tak pragnę życia, tak pragnę ufać, poradzić sobie,
Tak pragnę żyć, by wrzasku metropolis nie słuchać,
Znaleźć harmonię; by świat był częścią mnie,
Bez systemu, bez potwora, który zjada moje serce.
Wciąż chcę wierzyć w te ideały,
Wciąż wierzyć, że jest sens tej naszej pracy,
Że tak naprawdę ziemia jest tylko przelotnym momentem,
Krótkim przystankime do stacji wieczne szczęście.
|
|
|
A może jest tak, że nie potrafię nic w sobie zmienić
|
|
|
Nie, nie żyje szybko, nie, nie jestem hedonistą.
Wiem, że kocham gadać by potem słuchać siebie
Może to jest egoizm, może po prostu lekka wada..
|
|
|
Nie jaram, nie znajduję przyjemności w dragach
Nie jeżdżę Lexusem, nie mam nawet jazdy prawa
Nie ciągnę koksu, nie mam zaczerwienionych nosów
Nie muszę się rozluźniać, mam inny sposób na szczęście
|
|
|
Los czasem rozdziela bliskich sobie ludzi, żeby uświadomić im, ile dla siebie znaczą.
— Paulo Coelho
|
|
|
..żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć. Potrafi znaleźć sobie drogę do wolności i zaskoczyć nas, pojawiając się, kiedy jesteśmy już cholernie pewni, że umarła, albo, że przynajmniej leży bezpiecznie schowana pod stertami innych spraw...
— Jonathan Carroll
|
|
|
|