Siedz choino w domu, gdy ja z nim będę. Ogól se cipke, pachy i rece. Jebnij se żyłe, a dobrze ci będzie. Nie proś go o zabawe, bo jarasz trawe. Dopóki jestem, twe zycie będzie bolesne. Zejdź nam z drogi, bo Ci połamie nogi. Nie musimy pływac sami, my popłyniemy kajakami. A od sosny się odjeb, bo z niej będzie twoja trumna na pogrzeb. Zrobimy se miejsce,ku Twojej klęsce. Nigdy Cie nie wspomni, bo o tobie zapomi. trzym mala gnido sie swojej dupy i idz obrabiac w pracy fiuty xd | gotdamned
|