|
goodluck.moblo.pl
Ona jest ułożoną dziewczyną chodzącą co niedziela do kościoła. ja jestem z tych wrednych panien które mają wyjebane na zakazy i nakazy. Ona na domówce tańczy z koleż
|
|
|
Ona jest ułożoną dziewczyną, chodzącą co niedziela do kościoła. ja jestem z tych wrednych panien, które mają wyjebane na zakazy i nakazy. Ona na domówce tańczy z koleżankami w kółku, ja siadam z chłopakami przy stoliku i piję. Ona gra na fortepianie , ja na nerwach. Ona chodzi w spódniczkach przed kolano i bluzkach z kołnierzykiem, ja w baggyach i luźnych bluzach. Ona jest miła, ja jestem szczera. widzisz róznicę ?
|
|
|
Ona twarda dziewczyna licząca zaledwie kilkanaście lat, dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótkim czasie, dziś nie umiała, płakała za nim jak małe dziecko z ukochanym pluszowym misiem.
|
|
|
a wiesz co było moim największym marzeniem 31 grudnia? Byś był obok. Byś ten dzień spędził ze mną i moimi przyjaciółmi. Byśmy się dobrze bawili, śmiali, pili, tańczyli, rozmawiali, przytulali, byś w ten dzień powiedział mi że mnie kochasz, bo przecież "jaki sylwester taki cały rok". Ale ciebie nie było.
|
|
|
co mam ci napisać ? . że tak bardzo tęsknie ? . że analizuję wszystkie wspólne chwile ? . że tak bardzo tęsknie za czasami , kiedy udawałam obrażoną , a ty bez słowa przytulałeś mnie najmocniej jak umiałeś i czekałeś , aż mi przejdzie ? . że wciąż powtarzam sobie w głowie nasze ostatnie zdania ? . że żałuję tego , co się stało ? . że .. że cię kocham ?
|
|
|
I niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie, gdy przyszedł sms od Ciebie.
|
|
|
byłam pijana, ledwo stałam na nogach, prawie na nic nie miałam siły, jedynie co byłam w stanie wtedy zrobić, to wykrzyczeć, że cię kurwa kocham. na to zawsze mam siłę.
|
|
|
Kiedyś by za Nią zabiła , dzisiaj przechodzi obok Niej obojetnie . Prawdziwa przyjaźń ? Chyba sobie kpisz
|
|
|
Jeśli być już złą dziewczynką, to naprawdę złą.
|
|
|
Moja definicja szczęścia to umiejętność sprostania swojej wyobraźni.
|
|
|
Lubię gdy rzeczywistość staje na głowie.
|
|
|
przy tobie powietrze pachnie truskawkami, wiatr czekoladą, a każda chmura przypomina serduszko! ;***
|
|
|
Wzięła swoja ulubiona książkę, usiadła na łóżku i przez chwile, miała w dupie wszystkich tak jak oni ją zawsze.
|
|
|
|