Przypominał Ciebie, Ciebie w kolorze włosów, głosie, oczach, sylwetce, sposobie poruszania. Może był bardziej śmielszy, taki typ cwaniaczka, w którym kochają się kobiety. Posiadał nawet to samo nazwisko. Przyszło mi nawet coś głupiego do głowy, że jeżeli nie wyjdzie mi z Tobą, spróbuję z nim, w końcu to te same geny. Tylko, że on nigdy nie będzie Tobą.
|