Gubiłaś się w tym tłumie ludzi, szukałaś powietrza, gdy w uszach bębniła Ci tylko głośna muzyka. Wiedziałaś, że gdzieś tu jest, i może to zasługa jednego drinka, a może dobrej pamięci, ale poczułaś Jego zapach. Byłaś pewna, że tu jest. Szum, jeden wielki szum w głowie. Tylko On. Tylko Jego pragniesz, po to tutaj przyszłaś.
|