|
gleamofhopexd.moblo.pl
wyjaazd .! Nie chcę słuchać twoich marnych tekstów na temat mej osoby .! Chcesz kogoś skomentować . To wypie.dalaj to swojej dziuni a nie mnie denerwujesz wieśniaku
|
|
|
` wyjaazd .! Nie chcę słuchać twoich marnych tekstów na temat mej osoby .! Chcesz kogoś skomentować . To wypie.dalaj to swojej dziuni, a nie mnie denerwujesz , wieśniaku .! / thesmaaajl
|
|
|
`przestań tak przeżywać, do cholery. to był tylko kolejny palant w twoim życiu. nie pierwszy i nie ostatni, przywyknij.' / xxxlolipopxxx
|
|
|
-Chciałbym mieć dziewczynę, taką jak ty. - No to powodzenia, szukaj. ja drugiej jak ja nie znam. / malesntwoo93
|
|
|
- gdzie byłaś ? - na spacerze . - pachniesz papierosami i męskimi perfumami, dziecko ! - pachnę miłością mojego życia, mamo / juismajfriend
|
|
|
Leżała na zielonej trawie i wpatrywała się w niebo, bo ono przypominało jej Jego błękitne oczy. / pietnastolatka
|
|
|
'już nigdy nie zapłaczę przez faceta' - Obiecałam sobie. To słowa składane przed Bogiem... / envious1
|
|
|
Nie, wcale Cię nie kocham. To tylko kwestia przyzwyczajenie. A wiesz, że to zuupeeełnie co innego? / Complicated
|
|
|
Chyba coś Ci sie nie uklada z Twoja wspaniałą, cudnowną, sliczną, pojebaną laską . Coraz czesciej patrzysz na Mnie, piszesz, usmiechasz sie . Cos tu nie gra. / doyouthinkyouknowme
|
|
|
pogodziłam się już z tym, że mnie nie kochasz. skasowałam Twój numer telefonu i gg, ale proszę, obiecaj mi jedno. że jeżeli kiedyś jakimś cudem te numery znajdę i napiszę do Ciebie , nie odpiszesz mi! choćbym nie wiem jak prosiła o odpowiedź, choćbym Cię szantażowała, choćbym Ci groziła , błagam - nie odpowiadaj! bo jeżeli byś to zrobił - wróciłoby wszystko, a ja nie umiałabym sobie z tym poradzić, drugi raz bym sobie z tym nie poradziła... / xxseendyyxx
|
|
|
Chciałam podejśc i się do Ciebie przytulić. Ale wiedziałam, że już nie mogę. Ty już mnie nie chciałeś. Znudziłam Ci się? Miałeś mnie dość? Nie wiedziałam. Myślałam, że jest szansa, żebyśmy byli razem. Walczyłam. Ale coraz bardziej cierpiałam robiąc sobie nadzieje . Poddałam się . Ale to nie znaczy,ze nie będę pytać Twoich kolegów co u Ciebie,nie będę przechodziła trzy razy na tydzien koło Twojego bloku , że nie będę wypytywała Twojej siostry czy masz nową dziewczynę,że nie będę odwiedzała codziennie Twojego profolu na naszej-klasie patrząc czy jakas suka dodała Ci komentarz,że nie będę o Tobie myślała,że wyrzucę Twoje zdjęcia i to nie znaczy,ze przestałam mówić każdemu,ze jesteś tylko mój / madlen_
|
|
|
Moja mama Cie lubiła, co tydzien miales zaproszenie na kolacje a potem na nocowanie u Nas . Gdy pewnego razu nie przyszedles mama zapytała co jest, powiedziedzialam ze musiales sie uczyc . Mama dobrze mnie zna i od razu zrozumiala, przytulila mnie i powiedziala ; ''Kochanie, nie martw sie, wróci, zawsze wracają' . Wybuchłam niekotrolowanym placzem . Po kilku minutach żyłam slowami ktore mama powiedziala . / doyouthinkyouknowme
|
|
|
dobra okej.nigdy nie mówiłeś ,że będziemy razem.ale do kurwy nędzy myślałam ,że codzienne spotkania,całusy, przytulania, sms'y o treści " kocham cię" do czegoś zobowiązują.nie wiedziałam ,że teraz po 7 miesiącach zostawia się dziewczynę z dnia na dzień pisząc " sorry laska, poznałem inną" .Jeśli tak teraz wygląda miłość, to ja dziękuję, postoję..
|
|
|
|