|
gleam_of_hope.moblo.pl
Nie przepraszaj tylko więcej tego nie rób.
|
|
|
Nie przepraszaj, tylko więcej tego nie rób.
|
|
|
Największym błędem jest udawanie, że to co nas boli, jest dla nas obojętne.
|
|
|
Witaj chłopcze, nie żeby coś ale masz uśmiech mojego przyszłego męża.
|
|
|
Jestem świadoma swoich wad, ale Ty też popatrz w lustro.
|
|
|
A jedyne co chce słyszeć to barwę twojego głosu.
|
|
|
Czasami stwierdzam że jestem okropnie skomplikowana , rozumiejąc innych próbuję zapomnieć o zrozumieniu samej siebie , czekam aż samo się wszystko poukłada w mojej głowie , może za szybko dojrzewam psychicznie , za szybko tego od siebie oczekuje , bo przecież teraz powinien być czas , kiedy mętlik w głowie to codzienność, a nierozumienie siebie jest na porządku dziennym
|
|
|
Nie odwrócę niczego, choć tak bardzo bym chciała, mogę jeszcze bardziej się pogrążyć i właśnie to robię, a na pytanie co u mnie i tak odpowiem, że dobrze, bo to jest łatwiejsze niż opowiadanie każdemu z osobna jak mi jest źle. Zresztą nie należę do osób wylewnych, a także nie lubię żalić. Widocznie wszystko co się dzieje ma jakiś sens... Może widocznie pewne sytuacje, które mają miejsce pozwolą mi ukształtować mój charakter, może w ten sposób z wiekiem stanę się bardziej dojrzałym człowiekiem... Czas pokaże || cz. 2
|
|
|
Chciałabym po prostu, żeby pewne momenty zniknęły z mojego życia, żeby słowa, które wypowiedziałam nikogo nie zraniły, bo jest mi ciężko z myślą, że komuś "pękło serce" z powodu mojego braku pohamowania z wcześniejszym przemyśleniem. Chciałabym, żeby czas na chwile staną w miejscu, żeby dał mi pięć minut na zastanowienie się co dalej. To brzmi zbyt banalnie. Miałam być tylko szczera, a ciąży to na mnie jak kamień przywiązany do szyi, z którym mogę spaść na samo dno, chyba już czuję, ze spadam. Nie czuje się stabilnie nawet wtedy kiedy jestem z bliskimi mi osobami, bo mam wrażenie, że zaraz sobie pójdą. Muszę zastanowić się, kim tak na prawdę jestem i czego mam od siebie wymagać, żeby być choć trochę szczęśliwa we własnej skórze. Nie wiem co dalej, ale chyba nie ruszę z miejsca, w którym stoję, chyba zbyt tu grząsko... || cz. 1
|
|
|
Dlaczego wszystko jest takie płytkie? Dlaczego z reguły te trudne słowa stały się bezwartościową paplaniną? Dlaczego ludzie traktują to coś co zdarza się rzadko jak nic nieznaczący dodatek do życia? Czasem po prostu zaczynam wątpić w to, że życie może być piękne u boku kogoś kto będzie przy tobie mimo wszystko. Niepojęta jest siła zauroczenia. Ludzie przestają traktować miłość normalnie, czasem to po prostu zwykłe złudzenia dają ludziom chwilowe uniesienie.
|
|
|
Jesteś tą,
Ukochaną mą.
Która powiedziała cześć,
I wyjechała gdzieś.
Bardzo Cię kocham,
Dlatego zdarza się że szlocham.
Cierpię katusze,
Ale wytrzymać muszę.
Proszę Cię,
Wróć do mnie.
Moje istnienie,
Jest zbędne bez Ciebie.
|
|
|
Gdy Cię poznałem,
Naprawdę nie wiedziałem.
Jak się życie ułoży,
Jak dalej potoczy?
Z każdym spotkaniem,
Poznaje Cię bardziej.
Nie wszystko odemnie zależy,
Ale powiedzieć Ci należy.
Że jesteś wyjątkową dziewczyną,
Mam nadzieję że będziesz ta jedyną.
|
|
|
Nie umiał pozbyć się wrażenia, że kawałek po kawałku podnosi swoje rozbite życie, obraca te kawałki w palcach i ponownie upuszcza - jak mechanik samochodowy, nie mający pojęcia, w jaki sposób ma poskładać samochód, który rozebrał.
|
|
|
|