nie chce nic mówić. wiesz dlaczego? bo prawda jest trochę jak dupa, każdy ma własną. wszystko co wypowiadasz staje się po trochu prawdą dla Ciebie, tak jak człowiek który w coś wierzy staje się apostołem swojej wiary. i tak jak z wierzeniami , których jest wiele, tak prawda ma wiele obliczy. Twoja, moja, jej, jego. wiem, że trąci z tego hipokryzją, bo przecież, mam na jakiś temat swoje zdanie, ale czasami jest taka sytuacja, której wole nie komentować. moja prawda i prawda innych mogą być kompletnie różne mimo, że dotyczą tej samej sytuacji. punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a wiadomo na czym siedzisz.
|