 |
gandi.ganda.x3.moblo.pl
Nie muszę nie powinnam nawet nie mogę i mi nie wolno . Ale mam to gdzieś bo ja po prostu chcę .
|
|
 |
Nie muszę , nie powinnam , nawet nie mogę i mi nie wolno . Ale mam to gdzieś bo ja po prostu chcę .
|
|
 |
nie mam recepty na jutro- nie umiem pomóc ludziom,
cholerny samolub, nie wierzę więcej w ludzkość.
|
|
 |
wchodzę na bit to nie hit , dla kurew środkowy palec , jebać ich robią shit , a my rap co tnie membranę
|
|
 |
tego co nam zapisane nie da zmienić się
idziesz tylko jedną z dróg,jedną chwytasz nić
dobrze wiesz, że już tak miało być
|
|
 |
Po raz kolejny wróciły mi myśli samobójcze, znowu mam ochotę doprowadzić siebie do piachu, znowu szukam okazji, żeby wprowadzić siebie na samo dno.
|
|
 |
Uwielbiam "inteligentne" rozmowy z przyjaciółmi.
|
|
 |
Kochać jest łatwo. To, można powiedzieć, jak z samochodem: wystarczy włączyć silnik, dodać gazu i wyznaczyć sobie cel podróży. Ale być kochaną to tak jak przejażdżka z kimś innym, jego samochodem. Nawet, jeśli uważasz tego kogoś za dobrego kierowcę, zawsze pozostaje ten podskórny strach, że może się pomylić, a wtedy w ułamku sekundy wystrzelicie oboje przez przednią szybę na spotkanie śmierci.
|
|
 |
Zupełnie inaczej jest, jeżeli masz kogoś, kto cię kocha. To ci daje setkę powodów, aby żyć. Ja ich nie mam.
|
|
 |
Twoja chamskość uzasadniona słowami: "nie chce żebyś robiła sobie nadzieje". Och, jaki Ty wielkoduszny.
|
|
 |
chcę pocałować wojownika ninja w nos, chcę rozmawiać z owocami, chcę odstraszać potwory. ale najbardziej chcę Ciebie.
|
|
 |
Jesteś cwelem, jesteś zerem, jesteś chamem i frajerem. Jesteś nikim, jesteś ciotą i po prostu idiotą. Jesteś fiutem, jesteś szczylem, imbecylem i debilem. Jesteś wstrętny, jesteś nudny, obrzydliwy i paskudny. Intelektem też nie grzeszysz, Twoje ego oczy cieszy. Jesteś podły, jesteś draniem, lecz to tylko moje zdanie. Po tym wszystkim, co zrobiłeś, dojdź do wniosku - jak ty żyjesz?! Tylu ludzi okłamałeś, sam się również oszukałeś. Jednak przyznać chyba muszę, że uczucia w sobie duszę. I to tylko moja wina... Pokochałam skurwysyna.
|
|
|
|