tam, w kącie, pod dywanem kurzą się twoje obietnice, słodkie pocałunki podtrzymują książki na półce a ja leżę pod kocem z butelką wina , tulę się do tak dobrze znanej samotności ,nienawidzę siebie za te łzy , które lecą z każdą myślą o tobie...// zainspirowane wpisem zozolandi ;P
|