Siedziałam na tym apelu .. Myślałam tylko, ' rzeby przyszedł , rzeby przyszedł... ' . Koleżanka mnie szturchnęła , ej , przyszedł. Nie widziałam Cię tyle dni, a teraz jak Cię zobaczyłam , przypomniałam sobie jaki jesteś piękny, a gdy zobaczyłeś że siedzę niedaleko co jakiś czas na mnie spoglądałeś.. Ja na Ciebie, ty na mnie. Uwież , kochałam szczerze, wylałam wiele łez. Ale ta miłość jest dojrzalsza, bo wiem już czego nie warto robić. W twoim spojrzeniu widziałam tak wiele... Twój sposób patrzenia na mnie jest wyjątkowy , nigdy tego nie zapomnę ...
|