|
gaabax3.moblo.pl
Ktoś do ucha mówi ci że nie ma tego złego walcz!
|
|
|
Ktoś do ucha mówi ci, że nie ma tego złego, walcz!
|
|
|
siedzę przed monitorem komputera i widzę. widzę, jesteś dostępny. mignął mi dymek z Twoim imieniem. czekam. czekam 5, 10, 50 minut... czekam następne 2, 3, 4 godziny... nadal nie ma koperty.
|
|
|
uczucie lubi spieprzyć gdzieś i czasem pójść na urlop
|
|
|
poziom endorfin wysoko ponad przeciętną.
|
|
|
a co jeśli powiem Ci, że bez Ciebie nie wyobrażam sobie ani jednego dnia.?
|
|
|
gdyby można było każdą nową wiadomością automatycznie usunąć jedną z najstarszych w głowie. siedziałabym wciąż w książkach i dokonywała segregacji wspomnień. a potem spaliłabym kosz niepotrzebnych myśli,rozrzucając jego szczątki po polu wyobraźni. niech wiatr porozwiewa je w najdalsze zakątki mojego umysłu,w których dokona się ich rozkład,a deszcz łez zmyje to,czego nie wymazała pamięć.
|
|
|
Miałaś kiedyś tak, że jak tylko wejdziesz na gg to nie interesują Cie inne wiadomośći . Czekasz na jego zwykłe ' cześć ' ' siema ' lub w ostateczności tą pieprzoną emotikonke ? Czekasz .. czekasz i chuj . Pewnie o Tobie zapomniał, ale nie przejmuj się i tak powiesz, ze nic się nie stało .. napisałaś, chociaż obiecywałaś że wytrzymasz bez niego . bez jego słodkiego przywitania . jego przyjebanego pożegnania .. Zmienił status na ' niedostępny ' . szkoda tylko, że nie wie ile Cię to kosztowało, nie ? ale Ty łudzisz się, że może naprawdę nie mógł odpisać .
|
|
|
- to koniec - dlaczego? - bo już nie czuję tego co czułam, już nie wariuje, już nie stroję się godzinę przed lustrem, już nie sprawdzam co 10 minut telefonu, czy oby na pewno nie dzwoniłeś, a ja może po prostu nie usłyszałam, już nie pytam po raz kolejny sąsiadki czy cię widziała i czy widziała, jaki jesteś cudny, już nie nazywam swych miśków twoim imieniem.
|
|
|
chcę drinka. chcę pięćdziesiąt drinków. chcę butelkę najczystszego, najmocniejszego, najbardziej niszczycielskiego, najbardziej trującego alkoholu na ziemi.
chcę pięćdziesiąt butelek. chcę cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. chcę kopę metamfy w proszku, pięćset kwasów, worek grzybów, tubkę kleju większego od ciężarówki, basen benzyny tak duży, żeby się w nim utopić.
chcę czegoś, wszystkiego, czegokolwiek, jakkolwiek, ile sie da by zapomnieć.
|
|
|
tak bardzo chciałabym widzieć Cię więcej, trzymać za rękę, kopać powietrze, opowiedzieć Ci jak bardzo zwariowałam
|
|
|
Dzięki tobie uśmiecham się do ekranu telefonu w drodze na przystanek, do szkoły, do domu. A ludzie tak dziwnie się patrzą. Jakby uśmiech był czymś niecodziennym...
|
|
|
W wyniku wartości szczerości, wierzytelności
W całości ruszył jakości pościg do doskonałości
|
|
|
|