Niby przestałaś go kochać, prawda? Minęło tyle czasu, i niby już o nim zapomniałaś, ale jednak gdzieś tam w głębi serca jakiś głos Ci o nim przypomina, ale co tam, mimo to, masz już na oku następnego, zauroczyłaś się w nim, aż pewnego dnia, wraca twoja wielka miłość sprzed kilku miesięcy, i co? Wszystko powraca, wspomnienia, to jak się Tobą opiekował, troszczył się o Ciebie, to jak byłaś dla niego najważniejsza, jak on Cię bardzo kochał. Nagle zaczynasz płakać, zaczynasz tęsknić, brakuje ci jego uśmiechu, i tego jak Cię przytulał, i nagle dociera do ciebie, że on już nie chce mieć z tobą kontaktu, ma na ciebie wyjebane, przez te wszystkie kłamstwa, i zdrady. żałujesz, prawda? chciałabyś cofnąć czas, chciałabyś znowu być szczęśliwa tak jak byłaś z nim. ale koniec, przez te wszystkie głupie błędy, straciłaś osobę która była najważniejsza w twoim życiu. I szczerze mówiąc to nie potrafię już walczyć, nie wiem co mam robić, aby chociaż chciał ze mną porozmawiać, poddałam się...
|