jeśli masz coś do mnie to podejdź, powiedz mi to. możesz krzyczeć na mnie, wyzywać, uderzyć - najwyżej ci oddam. tylko błagam, nie bawmy się w ten cały cyrk i nie udawajmy kurwa, że wszytko jest w porządku. nie potrzebuję więcej fałszu. nie powiem, zajebiście miło jest dowiadywać się niektórych rzeczy od osób trzecich. uczucie porównywalne ze spoliczkowaniem. luźno, przeżyję. dam sobie radę - jak zawsze. ale pamiętaj, jeśli ktokolwiek nabrał mnie swoją grą i został zdemaskowany... cóż, pozdro wszystkim sukom. :)
|