 |
|
nikt nie denerwował mnie bardziej niż on, ale kiedy byłam tak cholernie na niego zła, tylko do niego chciałam się przytulić .
|
|
 |
|
[mum] - Kochanie ! Ona chyba na prawdę go kocha !
[fuckyeax] - no nie ! jest dla mnie jak powietrze !
[mum] - przepraszam, nie wiedziałam, że poczujesz coś do niego na serio [fuckyeax] - nie myśl, juz za późno .. .. po tej rozmowie, zadzwonił On, i z uśmiechem który czułam przez telefon, powiedział krótko .. Też Cię kocham skarbie ;*
|
|
 |
|
nie było mi łatwo zapomnieć, ale w końcu się udało, jestem szczęśliwa że uwolniłam się z pod twoich fałszywych ramion skarbie.
|
|
 |
|
urzekła mnie twoja historia skarbie, serio powinieneś występować w trudnych sprawach, dlaczego ja itp.
|
|
 |
|
przepraszam x1000 - w ustach najebanego, zarzyganego a później zakacowanego kumpla - tak, mam pewność że to było szczerze .
|
|
 |
|
to naprawdę słodkie, że pamiętasz dokładnie co do słowa wszystko to, co napisałam i wszystko to, co do Ciebie mówiłam .
|
|
 |
|
kochałam Cię, kocham, i będę kochać .. chociaż wmawiam sobie że Cię nienawidzę, chociaż mineło juz sporo czasu, chociaż byli inni i chociaż mówie że jesteś jebnięty .. to nic nie daje .. bo wciąż czuje .. coś do ciebie kochanie !
|
|
|
|