Obiecałam sobie że już nigdy więcej , jednak znów biorę papierosa do ust , wyciągam pudełko z kieszeni i odpalam tą jebaną zapałkę , zapalam papierosa i zaciągam się głęboko , czuję to w płucach i czuję tą ulgę , przyjaciółka wciąż truje mi dupę dlaczego faceci to takie świnie jednak nie lubię tego słuchać , zagłębiam się w moich myślach jednak z tego snu na jawie wybudzam się , biorę ostatniego bucha i znów wradzam do rzeczywistości .
|