kilka miesięcy później...gdy patrzyła na niego z końca korytarza,uświadamiając sobie jak straszny błąd w życiu popełniła..chciała płakać, uciec..uciec gdzieś, gdzie nikt jej nie znajdzie tylko ona i ta wszechogarniająca pustka. Później..chciała wszystko naprawić, powiedzieć, wyjaśnić mu dlaczego popełniła ten niefortunny błąd..ale nie potrafiła...kilka dni później znów zebrała się na odwagę..również nie mogła. Na tym samym parapecie szkolnym On stał już z inną dziewczyną..zrozumiała że niema już dla niej miejsca w tym świecie../fuckreality
|