 |
fuckit.moblo.pl
A znasz ten kawał? : Przychodzi facet i mówi prawdę. xjuulcia
|
|
 |
|
A znasz ten kawał? : Przychodzi facet i mówi prawdę. [/xjuulcia]
|
|
|
|
Pierwsze westchnienie miłości to ostatnie westchnienie rozumu. Więc czuwaj i nie daj się temu ponieść!
|
|
|
|
niby do zakochania jeden krok, ale jak przychodzi co do czego, to musimy zapierdalać mile o.O
|
|
|
|
Wszystko mnie wkurwia - najgorsza jest ta kołdra, która się nie chce ułożyć.[/impulsive]
|
|
|
|
- A kiedyś będę tak odważna, że na ulicy będę pytać dresów, czy chcą wpierdol. [/impulsive]
|
|
|
|
Grzecznej dziewczynie nie przystoi wystawać z papierosem w parku, zabawiać się przypadkowym kolesiem, wracać nad ranem z zakrapianej imprezy. Grzecznej dziewczynie nie wypada mówić do Ciebie "chłopcze, odpierdalasz jakieś komedie, nara" patrząc prosto w oczy. Grzecznej dziewczynie nie wypada płakać i przeklinać przez Ciebie kiedy Ty nie widzisz i nie słyszysz. "Grzecznej dziewczynie" nie wypada kochać "grzecznego chłopca"...
|
|
|
|
ja i tak będę Cię kochać. nawet kiedy słońce przestanie świecić, kiedy nie będzie komórek, nk zniknie. a nawet niech mnie piorun pierdolnie! ja i tak będę Cię kochać.
|
|
|
|
Lubił prowokować intelektualnie. Od tego się zaczęło. Od słownych gier. Aluzji przemycanych zgrabnie w wypowiedziach.
Lubię ten rodzaj igrania, to dotykanie siebie przez słowa...
|
|
|
|
szczęście się mnoży, gdy się je dzieli
|
|
|
|
... a bogowie grają w kości i nie pytają wcale, czy chcesz przyłączyć się do gry. Jest im obojętne, że właśnie porzuciłeś kogoś, dom, pracę, karierę czy marzenia. Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia, w którym każde pragnienie można osiągnąć wytężoną pracą i wytrwałością. Bogowie nie przejmują się zbytnio naszymi planami na przyszłość, ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości, i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać- to tylko kwestia szczęścia.
|
|
|
|
czasem jak jestem sama to czuję tą całą samotność. jak mnie rozrywa, jak pęka mi serce, czuję jak cała się roztapiam z tej bezsilności. palę papierosa. nim zdążę się obrócić już jest wypalony. to tylko chwila. to mija.
|
|
|
|
wiele chciałbym Ci powiedzieć, kiedy jesteś obok
lecz kiedy jesteś obok ja nie jestem sobą.
nagle mój język jakby przestaje istnieć, ale zresztą po co mi on, skoro wtedy mózg najwyraźniej też zanika ?
|
|
|
|
Dodaj komentarz