![fuckit Powinieneś zostać lekarzem. Siedzę od godziny w szlafroku pod dwoma kocami i nadal mi zimno. A nagle przychodzisz Ty patrzysz na mnie a ja prawie płonę. Jak Ty](http://files.moblo.pl/0/3/31/av100_33186_skinnyboys.JPG) |
fuckit.moblo.pl
Powinieneś zostać lekarzem. Siedzę od godziny w szlafroku pod dwoma kocami i nadal mi zimno. A nagle przychodzisz Ty patrzysz na mnie a ja prawie płonę. Jak Ty to robi
|
|
![Powinieneś zostać lekarzem. Siedzę... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/31/av65_33186_skinnyboys.JPG) |
Powinieneś zostać lekarzem. Siedzę od godziny w szlafroku, pod dwoma kocami i nadal mi zimno. A nagle przychodzisz Ty, patrzysz na mnie a ja prawie płonę. Jak Ty to robisz?
|
|
![Nie pytaj się co u mnie nie chcę... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/31/av65_33186_skinnyboys.JPG) |
Nie pytaj się co u mnie - nie chcę już dzisiaj przeklinać.
|
|
![Różnica między kobietą a... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/31/av65_33186_skinnyboys.JPG) |
Różnica między kobietą a mężczyzną jest prosta. Gdy mężczyzna nie ma nic do powiedzenia, to nic nie mówi.
|
|
![siedziała na drewnianej ławce.... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/31/av65_33186_skinnyboys.JPG) |
siedziała na drewnianej ławce. mżyło. wiatr delikatnie podwiewał jej rude, podchodzące pod rdzawy kolor, loki. w dłoni trzymała papierosa. na jej ustach gościł uśmiech. wiedziała, że jutro może być lepsze. nie zważała na to co jest teraz. żyła nadzieją. tylko ona jej pozostała. właśnie wtedy zobaczyła zbliżający się do niej cień. stanął przed nią i szyderczo się uśmiechnął, podnosząc jedną brew. zaskoczył go jej widok z papierosem i pewność siebie jaką emanowała. jeszcze niedawno widywał ją całą roztrzęsioną z opuchniętymi oczami. wstała i delikatnie wydmuchując wir nikotynowego dymu prosto w Jego twarz, odeszła na swoich czerwonych szpilkach, pełna satysfakcji. [/abstraction]
|
|
![Gdzie ta Twoja dziewczyna się tak... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/31/av65_33186_skinnyboys.JPG) |
-Gdzie ta Twoja dziewczyna się tak przeklinać nauczyła ? Traci przez to swoja subtelność i delikatność :/
-A chuj ją wie...
|
|
![Kobiety są jak wino. Czym starsze... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/31/av65_33186_skinnyboys.JPG) |
Kobiety są jak wino. Czym starsze, tym lepsze, czym młodsze, tym tańsze.
|
|
![Życie w erze 'KC' nie wydaje się... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/31/av65_33186_skinnyboys.JPG) |
Życie w erze 'KC' nie wydaje się być aż tak uciążliwe, kiedy każda Twoja myśl przesiąknięta jest jego zapachem, a każdy spójnik nosi jego imię.
|
|
![To boli ale moje gruczoły łzowe... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/31/av65_33186_skinnyboys.JPG) |
To boli, ale moje gruczoły łzowe są zbyt dumne, by płakać.
|
|
![Czuje głód związku emocjonalnego... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/31/av65_33186_skinnyboys.JPG) |
- Czuje głód związku emocjonalnego, potrzebuję kogoś żeby się przytulić ugotować mu kolacje ...
- Człowieku masz mnie! Ja zawsze chętnie opierdolę coś na ciepło! :)
|
|
![Ale kobie takie jak ja nie myślą... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/31/av65_33186_skinnyboys.JPG) |
Ale kobie takie jak ja nie myślą źle o innych. Ponieważ ten pier.dolony świat jest cudowny, piękny i dobry. Trzeba tylko umieć to kur.wa, zauważać.
|
|
![Twój foch potrwa góra dwa dni.... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/31/av65_33186_skinnyboys.JPG) |
-Twój "foch" potrwa góra dwa dni.
-A chcesz się założyć?
-Nie mam o co. Oboje wiemy, że beze mnie nie wytrzymasz. Że nie będziesz mógł zasnąć, że jeszcze dziś przyjdziesz i będziesz błagał o to, bym się odezwała. Spójrz na to z innej perspektywy. Po prostu nie umiesz beze mnie żyć.
-... I tu mnie masz.
|
|
![Stoję pod prysznicem myślę o... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/31/av65_33186_skinnyboys.JPG) |
Stoję pod prysznicem, myślę o Tobie.
Ściśnięte pięści, zaciśnięte powieki, z których coś leci, ale sama nie wiem czy to łzy czy woda. Zimny, wręcz lodowaty strumień wody oblewa moje ciało.
Zsuwam się po ścianie. Opadam w kałużę wody i leżę.. Przed oczami mam wszystkie obrazy ostatniego roku. Twoje miny, ruchy, Twój głos.
Podnoszę się. Wycieram. Ubieram w piżamę. Kładę się do łóżka, znów zaciskam mokre powieki, tym razem od łez. Łez, które próbują zmyć ze mnie Twój obraz...
|
|
|
|