|
fuckingbeautifulday.moblo.pl
masz teraz malutką cząstkę mnie samej cząstkę którą podarowałam ci z własnej nie nieprzymuszonej woli ..
|
|
|
masz teraz malutką cząstkę mnie samej, cząstkę, którą podarowałam ci z własnej nie, nieprzymuszonej woli ..
|
|
|
sprawił, że go kocham .. bezczelny .
|
|
|
skoro Ci już nie zależy , to po co się tak gapisz ?! tam obok masz swoje blond szczęście ..
|
|
|
- co robisz ? - zbieram chusteczki, są porozrzucane po całym pokoju. - aż tak bardzo za mną tęsknisz ? - cooo ??!! popierdoliło cię ?! katar mam ..
|
|
|
i znów zmieniasz status na ' niewidoczny ' , gdy mnie zauważasz.. daj spokój, już zrozumiałam ..
|
|
|
Kochałam go za to, za co inni go nienawidzili. to ja tolerowałam jego widzi mi się, akceptowałam kretyńskie pomysły. nie potrafił tego docenić ..
|
|
|
Czasami warto spojrzeć w oczy. Można ujrzeć każde uczucie.
|
|
|
- Co ty właściwie masz na ustach ? - Magenta Extreme Lip Line - poinformowałam. - Smakuje ? Przejechałam językiem po wargach. - Nooo. I wtedy jego usta znalazły się na moich. - No to spróbujemy - mruknął. Pozwoliłam mu na to. Próbował smaku moich ust ,przesuwając czubkiem języka wzdłuż konturów warg.
|
|
|
Zaniosłam się płaczem. Jak już zaczęłam, to nie mogłam przestać. Czułam się winna .. Jak mogłam być taka nielojalna ? On starał się jak mógł. Na pewno nie było mu łatwo ..
|
|
|
Nie może być dla kobiety większej udręki niż mężczyzna, który jest tak dobry, tak wierny, tak kochający, tak niepowtarzalny i który nie oczekuje żadnych przyrzeczeń. Po prostu jest i daje jej pewność, że będzie na wieczność. Boisz się tylko, że ta wieczność – bez tych wszystkich standardowych obietnic – będzie krótka.
|
|
|
` " delikatnie zamknąłeś powieki .. a ja całowałam Cię drżącymi wargami .. " ; D ♥
|
|
|
Zaparzył mi kubek zielonej herbaty. Usadowił w swoim ulubionym fotelu i przykrył żółtym kocem. Popijałam herbatę. Jego zapach przypominał mi, jak chodziliśmy do chińskich restauracji. Usiadł w fotelu obok i od czasu do czasu podnosił głowę, aby uśmiechnąć się do mnie. Nie pytał co się stało. Pozwolił mi po prostu być ..
|
|
|
|