|
fuck_live.moblo.pl
będę z tobą zawsze . nie obiecuj czegoś czego nie możesz zrobić. jak to ? kiedyś odejdziesz wszystko kiedyś przeminie my też.
|
|
|
-będę z tobą zawsze .
-nie obiecuj czegoś czego nie możesz zrobić.
-jak to ?
-kiedyś odejdziesz ,wszystko kiedyś przeminie , my też.
|
|
|
oglądam ostatni raz zdjęcia z tobą . ostatnio tez mówiłam ,że ostatni ... dla pewności jak skończę to je podrę .
|
|
|
-opowiem ci jak było jak wrócę.
-ok.
....
-jak było?
-fajnie.
|
|
|
-jak będę odchodzić to nie próbuj mnie zatrzymać .
-nawet bym nie próbował.
-no to idę.
-czekaj !
|
|
|
lepiej udawajmy ,że nigdy nas nie było , że nie spędziliśmy ze sobą ani jednego dnia ,że nie było dobrych chwil , że to wszystko było pomyłką , bo przecież było.
|
|
|
kiedyś był warunkiem mojego szczęścia , dziś wiem ,że mam szczęście kiedy nie muszę na niego patrzeć.
|
|
|
tak po prostu pragnęłam twojej obecności , dziś wiem ,że to dla ciebie za wiele .
|
|
|
Zgasił papierosa , ostatni raz spojrzał w oczy i powiedział 'może i jestem frajerem ,ale przynajmniej umiem to wykorzystać kochanie. '
|
|
|
Mieli zaproszenie na imprezę ,ale ona była chora , a on nie chciał pójść tam bez niej . Po jej namowach jednak uległ . Jeszcze przed wyjściem zapytał czy jest pewna , ale ona z nieugiętością stwierdziła ,ze tak . Późnym wieczorem siedziała na parapecie , padał deszcz , czuł ogarniający ją smutek ,że siedzi sama w sobotni wieczór w domu, ale przecież sama kazała mu iść. Pomyślała ,że skoro nie może z nim być to przynajmniej napisze i zapyta jak tam . Nie odpisywał , położyła się na łóżku , zamknęła oczy i wcisnęła słuchawki w uszy . Nagle poczuła wibrację telefonu, to on ' wyjmij te słuchawki kotek :) '. otworzyła oczy a on siedział obok niej i powiedział 'bez ciebie to nie to samo'.
|
|
|
Życie kopnęło w dupę ,a potem zaśmiało się w twarz.
|
|
|
Mówisz ,że się zmieniłam ,a może to tak po prostu ty zmieniłeś zwój kąt patrzenia na mnie ?
|
|
|
Jeśli kogoś kocham i on to odwzajemnia to super ,jeśli nie to trudno.
|
|
|
|