|
fuck.you.moblo.pl
Jesteś zakochany? Zakochany to ja byłem tydzień po tym jak ją zobaczyłem. Teraz uzależnienie od papierosów alkoholu i narkotyków na raz jest mało porównywalne z tym co
|
|
|
-Jesteś zakochany?-Zakochany to ja byłem tydzień po tym,jak ją zobaczyłem. Teraz uzależnienie od papierosów,alkoholu i narkotyków na raz jest mało porównywalne z tym,co czuję.Teraz szaleję,kiedy nie widzę jej pół dnia i nie mogę spać,kiedy jest w nocy poza domem.Czy Ty też odnosisz wrażenie,że ją kocham?-Co mógłbyś zrobić dla kobiety z miłości?-Zapytaj ją o najgłupszą,najtrudniejszą do zdobycia i najbardziej nierealną rzecz, jaką sobie wymarzyła,powiedz mi jaka to rzecz,a ja na drugi dzień położę Ci ją na biurku.
|
|
|
(..) Pokochała Go. Przystojny, wysoki brunet o piwnych oczach. Uwielbiał poezje, zachody słońca i deszczowe dni. Na samą myśl o Nim pojawiał się szeroki uśmiech na jej smutnej twarzy. Miał nigdy Jej nie skrzywdzić, zawsze być tuż obok Niej (...). Był prawie idealny. Miał tylko jedną wadę, nie istniał.
|
|
|
A gdy spotkała go przypadkiem nie potrafiła oderwać od niego wzroku. Mimo, iż go nie znała, patrzyła na niego tak niebanalnie. Gdy jego oczy uśmiechnęły się, ona przeraziła się ich pięknem. Dreszcz przeszedł przez jej ciało tak, jakby chciał uświadomić jej, że on jest kimś więcej niż tylko przypadkowo spotkaną osobą, że on jest tym, którego tak wytrwale szukała. Wtedy zrozumiała jak to jest, kiedy jedno spojrzenie może zmienić życie. Zakochała się w jego uśmiechniętych oczach. Zakochała się w nim. Przypadkowe przeznaczenie.
|
|
|
to dziwne patrzeć na własne marzenia, które spełniają się komuś innemu.
|
|
|
teoretycznie miała na niego wyjebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię .
|
|
|
prawdziwi faceci wyginęli razem z dinozaurami .
|
|
|
-On Cię kocha..-No i co z tego?-I ty go pokochaj..-Nie. Ja już kiedyś kochałam. Drugi raz nie popełnię tego błędu.
|
|
|
Nie mogła wytrzymać w szkole. Nie potrafiła usiedzieć 8 godzin na nudnych lekcjach. Była uzależniona od jego widoku, zapachu, oczu .. miłości
|
|
|
` a dzisiaj obiecuję wszystkim , że oficjalnie zostajesz usunięty/usunięta z mojego życia !
|
|
|
Życie bez problemów, to tak jakby podczas deszczu chodzić między kroplami deszczu.
|
|
|
mam takie ćwiczenie na sprawdzenie czy Ci zależy: usiądź wygodnie i pomyśl, co byś czuł i co zrobił, gdyby nagle okazało się, że jutro już mnie nie będzie?
|
|
|
Przez jej głowę przemijały wspólne chwile.Stała w anielskiej białej sukience Na środku długiej szarej drogi.Wiatr rozwiewał jej czarne, kręcone włosy.Promienie ciepłego słońca osuszały łzy,które bez ustanku napływały do przeogromnych niebieskich oczu. I kiedy miała ochotę już uciekać w niewiadomą stronę, niewiadomym celu-on złapał ją za dłoń, chowając ją w swych silnych , bezpiecznych ramionach. Płakali oboje. Teraz już ze szczęścia ciesząc się swoją obecnością.Wpatrywała się tylko w jego brązowe oczy w których odbijało się zakurzone słońce. Tak jak wtedy. Wszystko wróciło. On wrócił.
|
|
|
|