|
fucckloovee.moblo.pl
To pustka którą rozdajemy codziennie mijając się na zatłoczonych ulicach. To kawałki serc przekazywane z rąk do rąk których nie potrafimy połączyć.
|
|
|
To pustka, którą rozdajemy codziennie, mijając się na zatłoczonych ulicach.
To kawałki serc przekazywane z rąk do rąk, których nie potrafimy połączyć.
|
|
|
- tak ,tak . nie wszystkie opisy są moje ( te niepodpisane nie sąą moje ) . jeśli są kogoś to napisz ja podpiszę i przepraszam z góry :) .
|
|
|
Obserwuję jak to, co budowałam tyle czasu z łatwością, zaledwie w kilka chwil ulatuje bezpowrotnie. Patrzę jak papieros robi się coraz krótszy, jak ogień miejsce przy miejscu wypala resztki bezsensownej miłości. Dochodzę do momentu, w którym już nic nie da się zrobić. Wyrzucam papierosa, tak jak Ty wyrzuciłeś mnie ze swojego serca. Teraz widzę jak spada w dół, aby w końcu dotknąć dna, upaść na ziemię. Leży, dalej słabo się żarzy. Nikt go nie zauważa. Koniec. Papieros się wypalił, jak Twoje uczucie do mnie.
|
|
|
Potrzebuję, kogoś, do kogo będę mogła zadzwonić, o czwartej nad ranem i zacząć, przeklinać, na życie, płacząc z bezsilności, a on, nie rzuci słuchawką, tylko wyciągnie, mnie na spacer, w piżdżamie, boso, po śniegu, w ramach pocieszenia.
|
|
|
Sennie spoglądam na telefon. 2:37. Masz jedną nową wiadomość. Treść sms-a: Kocham cię. Śpij dobrze .
|
|
|
tak , jasne . było tak zajebiście i znowu wszystko poszło się jebać w pizdu .
i to wszystko przez CIEBIE ! co ja w Tobie widziałam ? nie wiem i nie chcę wiedzieć .
najlepiej jest mnie ranić , prawda ? sprawia Ci to ogromną przyjemność ?
to ja się w takim razie cieszę .
spierdalaj pedale z mojego życia !
żeganam ./ fucckloovee
|
|
|
Zuuza .
23:03:49
zrobiłam sobie 2 herbaty i obie wylałam.
23:03:57
z czego trochę poleciało na klaw :D.
23:04:09
i najpierw muszę napisać a dopiero zaraz wytrę :D.
|
|
|
Zuuza .
23:19:09
j
23:19:10
+
23:19:50
kurwa, ja się zastanawiam czemu klaw jest mokra a ja zapomniałam ją wytrzeć.
|
|
|
nie osądzaj mnie po pozorach. nie mów , że jestem zła, bo wychowywałam się na rapie. nie wmawiaj mi , że jestem marginesem tylko dlatego , że siedzę na ławkach, piję piwo i taguję mury. zacznijmy od tego , że nie masz prawa mnie oceniać, a skończmy na tym, że najpierw powinieneś zająć się własną dupą. / veriolla
|
|
|
|
Leżała w ogrodzie , wokół niej były porozrzucane zdjęcia , popijała zimną 'fante' , słuchając 'Pezeta' . Do ręki wzięła białą kartke i zaczeła rysować . Po chwili pojawiła się podobna postać do Jego osoby , uśmiechnęła się mimo wolnie . Podeszła do Niej młodsza siostra. "Cio rysujeś ?" -zapytała , swoim słodkim głosikiem . "Największego frajera na świecie " - rzekła , głaszcząc swojego małego sobowtóra , po blond włosach . "Siośtra to tszeba tego palanta zniścić " powiedziała , wbijając chłopakowi na kartce , ołówek prosto w krocz . "Widziś juś po nim ! pjontka siośtra ! " - wykrzyczała , tańcząc . "Piontka , piontka szkrabie" - z wielkim uśmiechem zaczeła łaskotac , malutką siostryczkę , która pomogła z Jej serca pozbyc się Jego . |sg♥
|
|
|
|