 |
|
ale nim wstanie świt po cichu powiesz że było warto.
|
|
 |
|
‘dorośnij’ - mówią mi – ‘dorośnij’ wielcy kreatorzy szarej prozy codzienności,
|
|
 |
|
zakochana w przeszłości próbuję ogarnąć teraźniejszość..
|
|
 |
|
wyjdź z domu, spokój znajdź w powietrzu
|
|
 |
|
nie przyszłam Ci powiedzieć, że nie mogę bez Ciebie żyć, bo mogę... ale nie chcę!
|
|
 |
|
boje się, gdy nie mówisz nic
|
|
 |
|
Każdy nowy dzień rodzi nowe paranoje
|
|
 |
|
To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć, zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć.!; /
|
|
 |
|
zdegustowana smakiem niespełnienionych oczekiwań, powoli uczę się żyć.
|
|
 |
|
Byłes wczoraj u mnie i co.. niby wszystko dobrze mówisz, że jestem Twoja jesteśmy szczęśliwi cała noc spędzona z Tobą a jednak dlalej czuje się jak piąte koło u wozu bo masz dziewczyne niby mówisz że to ja jestem tą dziewczyną z którą chcesz być a jedak jesteś z inną.. czuję się jak ostatnią suka spotykając się z Tobą ale nie mogę przestać jesteś mi potrzebny.. mówiłes że chciałbyś ze mną wyjechać i być tylko ja i Ty kiedy będzie tan dzień? narazie rozkoszuje się tym, że słodzisz mi na każdym kroku ;** wiesz chyba się zakochałam i to jest bardzo złe i niemoralne ale serce nie sługa. Pocieszam się Tym.
|
|
|
|