|
[2]Wolisz żyć sam, niż poświęcać swój czas, komuś, kto po prostu jest, bez żadnej więzi z Twojej strony, komuś, kto nie potrafi wypełnić tej ogromnej pustki w Twoim sercu, komuś, dla kogo słowa kocham Cię wymawiasz z lekkością, od niechcenia, bez istotnego błysku w oku i miłego uczucia w środku. I mimo iż serce rozpada się na kawałeczki, a wciągane powietrze rozsadza Ci płuca, z każdym dniem kochasz bardziej, bo miłość nie umiera po miesiącu czy roku.Ona żyje w Tobie ciągle i mimo bólu, sprawia, że stajesz się lepszym człowiekiem i gdy widzisz, że osoba, na której Ci zależy jest szczęśliwa, Ty też, mimo wszystko, jesteś szczęśliwy. Bo jej szczęście, to Twoje szczęście, bo miłość, nawet, gdy boli, wydobywa z Ciebie wszystkie najlepsze cechy. I tak z dnia na dzień pielęgnujesz w sobie tą miłość, która wciąż się rozrasta i nigdy nie więdnie i mimo tysiąca prób zabicia jej, zastąpienia, zgubienia nigdy nie uda Ci się usunąć jej z własnego życia.
|