 |
found.love.moblo.pl
bez Ciebie nie jest lżej ...
|
|
 |
|
bez Ciebie nie jest lżej ...
|
|
|
|
chciała tylko jego oczu i ramion on patrząc na nią chyba czuł to samo.
|
|
|
 |
nie chcę nowej miłości. nie mam siły zaczynać wszystkiego od początku. nie wyobrażam sobie przechodzić przez to wszystko jeszcze raz. skończyłam z zauroczeniami, romantycznymi spacerami i słodkimi smsami na dobranoc. odpuszczam sobie szczęście, które dawniej ktoś obiecał mi na wieczność. [ yezoo ]
|
|
|
|
chciałabym nauczyć się o Nim mówić. potrafić wspomnieć każdą spędzoną chwilę. być w stanie zaśmiać się i powiedzieć 'tak, był kiedyś mój'. chcę spojrzeć na nasze zdjęcia, po czym z uśmiechem na twarzy i satysfakcją w głosie opowiedzieć o Nim nowym znajomym. chcę, by był tylko wspomnieniem, jednym z wielu starych, zakurzonych historii. chcę w końcu zapomnieć, tylko tyle.
|
|
|
|
'' ja już nie chcę tęsknić za tym czego nie mam ,
muszę zaciskać pięści,bo to wszystko się zmienia ''
|
|
|
|
wiem, wiem że zbyt dużo czasu zmarnowaliśmy , straciliśmy go na bezsensowne kłótnie , gierki , niepotrzebne niedomówienia i podchody, błądząc po ciemnych, pustych uliczkach. a czas ucieka mimowolnie. więc jeśli miłość żyje w nas dajmy jej siłę i pozwólmy trwać / found.love
|
|
|
|
był zupełnie inny niż wszyscy. trudno było określić co go tak bardzo odróżniało od reszty , ale z pewnością to coś sprawiało że był wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju, to coś dzięki czemu miałam ochotę widywać go w przypadkowych miejscach i rzucać mu dwuznaczne spojrzenie. patrzył na mnie tak zupełnie inaczej, tak jakbyśmy byli jedynymi ludźmi na ziemi a czas na chwilę staną w miejscu. to co było między nami to coś więcej niż chemia, to coś nie do opisania./found.love
|
|
|
|
nie wiem co będzie z nami , nie wiele wiem sam , o sobie samym ...
|
|
|
|
Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść, to idź...
|
|
|
|
nie twoje imię ma to szczęście ...
|
|
|
|
Za dużo czasu minęło i każdy z nas tak bardzo się zmienił...
|
|
|
|
prawda jet taka, ze on nigdy mnie nie kochał. To ja kochałam za nas oboje. wydawało mi się że tak można, że dam radę, jednak dziś wiem , że to jest niemożliwe. przez ten cały czas doszukiwałam się w jego zachowaniu zupełnie nic nie znaczących gestów i robiłam sobie ogromną nadzieję, wciąż łudząc się że mu może na mnie zależeć. jednak dorosłam , przestałam być naiwną gówniarą i w końcu zdałam sobie sprawę że na to nie zasługuję. chyba trochę za późno.../ found.love
|
|
|
|
Dodaj komentarz