kobiece "nic" ma przynajmniej siedem znaczeń:
1. mogłeś nie oglądać się za tą suką
2. mogłeś nie rozmawiać z tamtą dziwką
3. mogłeś pokazać jak Ci zależy
4. mogłeś być ze mną szczery
5. nie chce mi się tego tłumaczyć
... 6. mam okres - odpierdol się
7. nie powiem Ci, bo nie chcę, żebyś wyśmiał mi się w twarz...
Ten cholerny brak odwagi, żeby z Tobą szczerze pogadać o tym co czuję. Tego tak po prostu nie da się napisać esemesem, czy wysłać na gadu. To nie jest też sprawa na telefon, chciałabym po prostu spojrzeć Ci głęboko w oczy i wszystko wykrzyczeć.