 |
floorka.moblo.pl
otworzyła archiwum smsów z nim i w miejscu tworzenia napisała drżącymi rękoma 'nie daje sobie rady bez ciebie' obawiając się o to żeby przez przypadek nie wcisnąć 'wyśli
|
|
 |
|
otworzyła archiwum smsów z nim i w miejscu tworzenia napisała drżącymi rękoma 'nie daje sobie rady bez ciebie' obawiając się o to, żeby przez przypadek nie wcisnąć 'wyślij'.
|
|
| floorka dodał komentarz: |
18 stycznia 2012 |
|
|
rozpadnę się na milion kawałeczków i każdy z nich będzie cierpiał tak samo, jak dzisiaj znowu nie napiszesz.
|
|
|
|
i znowu ten ból w klatce piersiowej, który przeszkadza mi w normalnym oddychaniu. i znów wszystkie myśli wypełnione Tobą. normalnie to powinnam tu teraz z Tobą siedzieć i się przytulać, ale przecież nic nie jest takie jak kiedyś.
|
|
| floorka dodał komentarz: |
18 stycznia 2012 |
|
|
pamiętasz te pocałunki? pamiętasz tą dziką rządzę? pamiętasz te wirujące języki? pamiętasz...?
|
|
|
|
zaczęło się od 'uciekam z fejsa, bo M wszedł', potem 'po co on pisze skoro i tak nie dorówna Przystojnemu?', następnie 'nawet fajny jest', ma fajny charakter', później 'kto jest przystojny? Tak, M!', w końcu 'sprawia mi tyle radości, gdy pisze i się ze mną spotyka', nareszcie 'mam chłopaka!', 'jakie on ma słodkie oczy! *.*', zaczęło się... 'coś się pieprzy', ale 'M przyjeżdża o 15' i tego samego dnia, a zarazem ostatni etap 'koniec NAS'. co jest teraz? 'boli, nie radzę sobie, ale chyba jest lepiej. chyba...'
|
|
|
|
A najgorsze w tym wszystkim jest to, że na początku wcale się Tobą nie interesowałam, byłeś mi obojętny. Potem wkroczyłeś w moje życie, rozkochałeś siebie we mnie. I zostawiłeś, wciąż zakochaną, wciąż potrzebującą Twego ciepła.
|
|
|
|
'dwa miesiące spotkań, on wyznaje jej miłość, jak szybko się zakochał, tak szybko się skończyło.' patrz, nawet rapują o nas!
|
|
|
|
'i'm crying every day (...) and there's nothing I can say, cause I just can't be hurt any more'.
|
|
|
|
gdybym tylko mogła zacząć od początku wszystko potoczyłoby się inaczej. gdybym wiedziała, dlaczego i jak to się skończy, moje zachowanie byłoby inne. musiałabym przezwyciężyć samą siebie, ale nigdy nie doprowadziłabym do tego, co się wydarzyło.
|
|
| floorka dodał komentarz: |
17 stycznia 2012 |
|
|
Dodaj komentarz