|
wysoko latasz, uważaj żebyś nie spadł, serwuję prawdę choć ta bywa bolesna
|
|
|
ciągle na fali klarownie i bezzmiennie, dzieciak nie warto brać przykładu ze mnie
|
|
|
nie zapominaj, że jestem tu z wyboru, daje esencje czystego hardcoru
|
|
|
ja tak jak Ty na życie mam tu patent, bez dedykacji dla leszczy pod krawatem / chada
|
|
|
w ciągłym pędzie,wciąż biegnę wiem,że coś z tego będzie
to jak nawyk a po drodze jeszcze więcej kawy
|
|
|
nie jesteś zajarany życiem? to masz pecha,
ja też miałam ciężko, ale przestałam narzekać
|
|
|
Olejmy wszystko, liczy się tylko to co teraz , Ty jesteś blisko więc moge nawet dziś umierać ;*
|
|
|
nawet jeśli gorzej być nie może, sądzę, że nie jest jeszcze tak źle
|
|
|
Jak upadnę to wstane, wtedy Ty masz przejebane
|
|
|
Chciałabym z Tobą pójść, lecz nie umiem stawiać kroków. Nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu
|
|
|
nie zastąpisz prawdziwej kobiety zwykłą dziwką, a miłości wódą, koksem czy też fifką
|
|
|
myślałam że mamy w sobie tyle siły, że się nie poddamy nigdy...
|
|
|
|