|
nie liczę ile piję, liczby by mi się popierdoliły.
|
|
|
Ty, podobno pijesz wódę, pod wodę, pod wodą?
|
|
|
Gin z tonikiem przy barze i znowu pijemy razem.
Gdziekolwiek nie wejdziemy kurwa wszyscy znają nasze twarze.
|
|
|
Kolejny strzał, kolejna kolejka,
Mięczaki już bełkoczą jakby mieli chuja w zębach.
Ty nie wytrzymujesz tempa, wtedy zjeżdżasz pod stół.
Gdy ty leżysz już pod stołem mi dopiero wjeżdżamył.
|
|
|
jak trzeba pomóc nagle nikt nie ma pieniędzy,
prawdziwi koledzy jednak nie zapominają,
co mają tym się dzielą i zawsze pomagają.
|
|
|
zamiast notować lekcje, robiliśmy plan jak zabić wychowawce,
ta kurwa stara chciała wyrzucić nas ze szkoły,
i na wagarach grać w mortala szliśmy na salony.
|
|
|
Za lepsze jutro i rodzinę dziś pije z bratem,
snujemy plany o tym jak rządzimy światem
|
|
|
Sram na tych, co twierdzą, że przeginam.
|
|
|
Gdzie jest moje szczęście? Było bardzo blisko.
|
|
|
Jestem prostym pytaniem
Ty jesteś na nie odpowiedzią
Taka miłość jest jedna
|
|
|
Wszystko jest stanem umysłu, imperium zmysłów
Wynik namysłu, gry logiki i mych słów
|
|
|
Uwielbiam ten czar, gdy znika cały świat.
Zakrzywia się czas i lecimy do gwiazd.
|
|
|
|