|
fineasz.moblo.pl
kto jest w tej antyramie ? gdzie ? no na tamtym zdjęciu.. nikt.. jego nazywasz niczym ?
|
|
|
- kto jest w tej antyramie ? - gdzie ? -no na tamtym zdjęciu..- nikt.. - jego nazywasz niczym ?
|
|
|
wiesz jak to jest jak wychodzisz wieczorem z domu trzaskając drzwiami nie wiedząc kiedy wrócisz ? błąkasz się całymi nocami po parkach z butelką wina lub whysky i paczką papierosów ? nawet głodna nie jesteś.. może tylko brakuje Ci osoby, której na Tobie będzie zależeć i zapyta czy wszystko w porządku.. Po za tym jest super.
|
|
|
- zostawił mnie.. - dla kogo ? - dla niej.. idealnej.. - idealna to jesteś ty.. - nie dla niego.. - kocha Cie.. po prostu się pogubił.. - ja mu nie pomogę się odnaleźć..
|
|
|
Najpierw setki wątpliwość, kakao, ptasie mleczko, czekolada..niepokój w głowie i przeświadczenie że faceci to dno, i czas sobie dać na troche spokój z tym wszystkim, przecież to nic nie boli. Potem wyjaśnienie sytuacji, uśmiech na twarzy od którego bolą wargi i mnóstwo energii, i to uczucie : naprawdę się zakochałam !
|
|
|
-Kiedy mnie z nim zapoznasz, miałaś tyle okazji i żadnej nie wykorzystałaś? -Wiesz tato, on jest już nieaktualny ... -jak to? co się stało.. -no tak.. a wiesz przestał kochać. Po policzkach popłynęły łzy. wyszlam z samochodu, mimowolnie trzaskając drzwiami. za 2 minuty dostałam sms'a. "Ja Cię nigdy nie przestanę kochać." -TATA.
|
|
|
'Buty na obcasach, seks i brak rodzicow, mowiących nam, co mamy robić, to cholernie fajne rzeczy...'
|
|
|
Błysnąć zabójczym uśmiechem i powiedzieć: „ jestem boska".
|
|
|
- kiedyś byłam innaa.. - tzn . ?- rozsądna, wiedziałam czego chce nigdy się nie poddawałam.. byłam cholerną optymistką.. - no a pozniej ? - poznieej poznałam jego..
|
|
|
otworzyła pamiętnik i na każdej stronie napisała jego imię.. pół roku później pod każdym napisem dopisała ' fuck you baby ' ..
|
|
|
przyszła do mnie wróżka.. powiedziała , że mogę wybierać. ucieszyłam się jak małe dziecko które dostało upragnioną zabawkę... zapytałam w czym mam wybierać.. odpowiedziała: cierpienie czy miłość ? z powątpieniem popatrzyłam się na nią i kazałam się jej zastanowić co za różnica ..
|
|
|
' dla żartów niebo w strzępy podarła .. '
|
|
|
codziennie wieczorem chodziła na tą jedną jedyną huśtawkę w parku. Obserwował ją pewien chłopak. W końcu zdał się na odwagę i zapytał czemu tak lubi się huśtać akurat na tej huśtawce i w tym parku.. jej oczy zaszkliły się ...odpowiedziała ' to tak jakbym znów była dzieckiem.. ' ..
|
|
|
|