|
fineasz.moblo.pl
masz jakiś kurwa problem ?! tak mam to powiedz mi go prosto w oczy ! Kocham Cię skurwysynie !
|
|
|
- masz jakiś kurwa problem ?! ; / - tak, mam - to powiedz mi go prosto w oczy ! ; | - Kocham Cię skurwysynie !
|
|
|
`- y , alkochol nie rozwiąże twoich problemów. `.; / ` - taa , ale z drugiej strony mleko też nie .
|
|
|
to nie było tak, ze on jej nie kochał czy coś. ta miłość po prostu nie miała szans na przetrwanie. czasem trzeba się pogodzić ze stratą, nie walczyć w czymś z czym nie mamy szans. trzeba podnieść się i na nowo uwierzyć w miłość. czystą prawdziwą i magiczną. nie można jej skreślać tylko przez jedno potknięcie.
|
|
|
Jaki jest Twój idealny chłopak? -Nie bądź głupia, dobrze wiesz że taki nie istnieje -A ja wolę myśleć że gdzieś na drugim końcu jest taki idealny chłopak, który czeka właśnie na mnie, ta myśl chodź przez chwilę mi pomaga zapomnieć jaka ze mnie beznadziejna idiotka.
|
|
|
- I co to kurwa ma być ? - Życie maleńka. Życie..
|
|
|
` Spójrz, dotknij, pocałuj, obejmij, szepnij, zaufaj, pokochaj. To tyle.
|
|
|
` Na Twoje ' Przepraszam' odpowiem grzecznie ' Spierdalaj'.
|
|
|
nie miała zamiaru wychodzić tego dnia z domu . mimo tego , że świeciło słońce , które tak kochała . nagle zadzwonił do niej on . powiedział by wyszła na dwór . ubrała się szybko i zeszła na dół . otworzyła drzwi . za ogrodzeniem , opierając się z łobuzerskim uśmiechem o swoje auto stał on . szła w jego stronę spoglądając na niego spod wachlarzu czarnych rzęs swoimi bursztynowymi oczami . przytuliła się do niego mocno i spytała cicho : - czy ty mnie kochasz ? on uśmiechnął się zawadiacko , pocałował ją w czoło i odparł jej : - równie dobrze mogłabyś spytać czy oddycham . / existence
|
|
|
ten jedyny raz to byłam ja poszukujac miejsca gdzie znajde swój fragment szczęścia'
|
|
|
tak wiem pomyliłam czas przez chwilę wierząc w nas`
|
|
|
- mówią że masz doskonałe poczucie humoru , niczego się nie boisz , podchodzisz do wszystkiego na luzie , robisz sobie z wszystkiego jaja i na to lejesz . - w pewnym sensie tak . - w pewnym sensie ? - Tak . Z nas sobie nie robie jaj , nie podchodze do tego na luzie , i za każdym razem boje się . Boje się tego że będzie za poźno i że wkoncu kiedyś odejdziesz .
|
|
|
piję kawę. palę papierosy i czasami po prostu żyje. poza tym staram się ogarnąć to coraz bardziej pojebane człowieczeństwo. zdarza się, że jaram się zwykłą gwiazdką przy dwukropku. a gdy mówię 'zróbcie hałas' to wszyscy kurwa krzyczą.
|
|
|
|