|
fifata.moblo.pl
mnie tez x
|
|
fifata dodał komentarz: |
25 sierpnia 2010 |
fifata dodał komentarz: |
25 sierpnia 2010 |
|
fifata dodano: 22 sierpnia 2010 |
|
Chce żebyś pokochał moją podniesioną brew kiedy się denerwuję.
Mój pieprzyk który ukryty jest w takim miejscu, że nikt prócz nas nie będzie o nim wiedział.
Moje skręcające się włosy gdy robi się wilgotno;
Ciche szepty gdy chce powiedzieć Ci co myślę, ale czuję, że to nie najlepszy moment.
Chcę żebyś pokochał moje wielkie małe serce z toną miłości i nutką zabawnej nienawiści.
|
|
|
fifata dodano: 22 sierpnia 2010 |
|
Widzisz tę dziewczynę która siedzi sama na plaży przy zachodzie slońca?
Jak myslisz o czym mysli? Czy o tym,że człowiek którego kochała uciekł do innej?Czy może o tym ze każdy facet do dupek? Czy może rozważa czy nie jest zakochana w innej dziewczynie?Czy może dlatego że chłopak nie mogł z nia wyjechać? Czy może dlatego,że właśnie uświadomiła sobie ze kocha kogoś innego? czy moze dlatego,że jest zakochana w kimś tak długo i wierzy ze może sie tu zjawi?
Możemy się wielu rzeczy domyślać, ale pewnie jest jedno że dziś tak jak i wczoraj i przedwczoraj i kilka dni wcześniej,będzie tu siedziec sama aż słońce zajdzie...
|
|
|
fifata dodano: 22 sierpnia 2010 |
|
... Zresztą to nie pierwszy taki upadek. Na pewno nie ostatni. Każdy następny czegoś uczy. Ten nauczył mnie ostrożności i dystansu.Nie ufać marzeniom. Nie ganiać nierealnych faktów. Nie myśleć dobrze, kiedy tak nie jest. Nie dać się oszukać. Bronić swoich uczuć. Walczyć o szczęście. O miłość. O życie. O wszystko...
|
|
|
fifata dodano: 22 sierpnia 2010 |
|
tak jest zawsze. oni łamią nam serca, a my płaczemy. i jedyne o czym możemy decydować to miejsce do płakania.
|
|
|
fifata dodano: 22 sierpnia 2010 |
|
kiedy tak kładłeś delikatnie swoje dłonie na moich biodrach, a ja obejmowałam Twoją smukłą szyję, uświadamiałam sobie, że nie chcę nikogo innego. byłam wyczulona na Twój zapach, łaknęłam go. godzinę po jego powąchaniu nadal czułam go na sobie, chciałam by przeniknął mnie do szpiku kości. Twój czuły dotyk koił wszelki ból, mogłeś dotykać mnie tak cały czas, nigdy nie zaczęłoby mi to przeszkadzać. kiedy szeptałeś mi do ucha, czułam na całym ciele przechodzące dreszcze, pozwoliłabym Ci mówić tak godzinami, nie doczekałbyś się znudzenia. i teraz, kiedy wiem, że więcej nas to nie spotka, że nasze drogi się rozłączyły, że nie jesteś mi pisany, nie potrafię wrócić do normalności, bo w uszach nadal dźwięczą mi słowa nadziei, w skrzynce pocztowej mam setki pięknych słów, a na tapecie wspólne zdjęcie. nie umiem się tego pozbyć.
|
|
|
fifata dodano: 22 sierpnia 2010 |
|
Udawało jej się przezwyciężać swoje małe słabości, ale poniosła klęskę w sprawach ważnych. Roztaczała wokół aurę kobiety niezależnej, choć rozpaczliwie potrzebowała kogoś obok siebie.(...) W oczach przyjaciół uchodziła z a wzór godny naśladowania, traciła większość swojej energii, usiłując być zawsze na miarę takiego obrazu siebie, jaki sama stworzyła.
|
|
|
fifata dodano: 22 sierpnia 2010 |
|
Boże,
najpierw mi Go dałeś,
pozwalałeś by dawał mi szczęście,
którego tak pragnęłam,
a teraz od tak chcesz zabrać ?
|
|
|
fifata dodano: 22 sierpnia 2010 |
|
to nie o manifestację chodzi, tylko o Ciebie.
o Twoją blokadę.
o Twoje diabelskie drzazgi,
które każą Ci pamiętać o tym, co było złe
i nie pozwalają otworzyć się na dobre.
|
|
|
fifata dodano: 22 sierpnia 2010 |
|
powtarzając dobranoc, nie dałbym Ci zasnąć.
|
|
|
fifata dodano: 22 sierpnia 2010 |
|
bo dla mnie liczyło się, jak zacząć, a nie jak skończyć. może dlatego, że wielu rzeczy nie kończyłam. przerywałam znajomości, urywałam rozmowy. nie mówiłam nawet "żegnaj". po prostu znikałam, co wcale nie znaczy, że było mnie coraz mniej.
|
|
|
|