|
fielfelle.moblo.pl
Czasem odnoszę wrażenie że wszystko obraca się przeciwko mnie a ja sama odpłacam tym za wszystkie krzywde wyrządzone innym.
|
|
|
Czasem odnoszę wrażenie, że wszystko obraca się przeciwko mnie, a ja sama odpłacam tym za wszystkie krzywde wyrządzone innym.
|
|
|
Ja- wredna suka, która przy pierwszej lepszej okazji rozpierdoli komuś życie, by poźmniej móc słuchać swojego sumienia, swojego anioła stróża.
|
|
|
Kocham zapach twoich perfum, kocham być tobą.
|
|
|
Prędzej wolałabym umrzeć, niż do końca życia mieć przed oczami wspomnienie twojej twarzy, ciała. Wolałabym, umrzeć niż rozpamniętywać te chwile gdy swymi cudnie brązowymi oczami patrzyłeś na mnie, jak tymi malinowymi ustami muskałeś mą szyje. Wolałabym umrzeć, wolę umrzeć niż zdawać sobie sprawę z tego, iż umierałeś na moich oczach skazując tym samym na moją ciężką i powolną śmierć.
|
|
|
patrząc Ci w oczy marzyłam byś odwrócił wzrok, odszedł, nie wrócił./ fielfelle.
|
|
|
A ty zamiast uderzyć szepnęłeś ciche "przebaczam"/ fielfelle.
|
|
|
do końca będę pamiętać widok ostatniej łzy wolno spływającej po twoim już martwym policzku. /fielfelle
|
|
|
Pamiętsz jak mówiłeś "kocham Cię" ? kłamałeś. Najpierw mnie zdradziłeś, następnie błagałeś o przebaczenie, a poźniej.. zmarłeś. Na moich oczach odeszłeś z tego świata. Do dziś pamiętam twój wyraz twarzy gdy 3 strzały trafiły prosto w serce. Zdziwienie, strach, ból. Wtedy myślałam, że opuściłeś mnie celowo, że chciałeś by tak się stało. Dopiero z czasem zauważyłam, że tak nie było. Zdziwienie, oznaczało chwilowy szok,Strach- lęk przed opuszczeniem tego świata, oraz lęk przed opuszczeniem mnie, Ból oznaczał troskę o mnie. Nie chciałeś mnie zostawić. wybacz..
|
|
|
Byłeś przy mnie kiedy tylko chciałam, kiedy Cię potrzebowałam. Głupia łudziłam się, że tak będzie zawsze, na zawsze, po wieczne czasy. Wiesz jakie to było uczucie patrzeć jak heroina niszczy Ci życie, jak z każdą nową dawką zapadasz się w nicość? Jak zaniedbujesz siebie ciągnąc ten nałóg? Nie wiesz, już nigdy się nie dowiesz. Lecz ja do końca będę mieć przed oczami wspomnienie, kiedy machasz do mnie a w następnej sekundzie wpadasz pod z impertem jadący samochód. Zostawiłeś mniem, zraniłeś, zdradziłeś. Tak, zdradziłeś. Twoją kochanką stała się heroina i to właśnie hera zaprowadziłą Cię pod oblicze śmierci, pod bramę śmierci- do Śmierci.
|
|
|
|