| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | favouritefifarafa.moblo.pl   Mam Cię.   powiedziała podczas wygłupów.   Głęboko w sercu czy gdzieś?   zapytał poważnie.  Gdzieś!   powiedziała i wyszła zostawiając go bezradnego jak nigdy |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - Mam Cię. - powiedziała podczas wygłupów. - Głęboko w sercu czy gdzieś? - zapytał poważnie. -Gdzieś! - powiedziała i wyszła zostawiając go bezradnego jak nigdy |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| lubię jak się do mnie uśmiechasz, lubię jak udajesz, że nie patrzysz, a zerkasz co chwila, lubię jak pod pretekstem sprawy do moich znajomych chcesz być jak najbliżej mnie, lubię jak mnie unikasz, a potem w ten swój łobuzerski sposób udowadniasz jak Ci zależy . ♥ |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| tak byłam jak kretynka w tobie zakochana, mimo tego że mnie zajebiście raniłeś. ale to już przeszłość, kochanie. teraz nic dla mnie nie znaczysz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Przez Ciebie mam teraz burdel w głowie, łzy w oczach i krew na nadgarstkach |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Wiem jak trudny jest dla Ciebie kazdy krok w moim kierunku, kiedy ziemia kruszy sie pod Twymi stopami.Wiem jak trudno mnie zlapac, gdy z kazdym twym krokiem cofam sie jak zodiakalny skorupiak.Wiem, ja to wszystko rozumiem. Ale nie potrafie inaczej.Chcialabym chocby stanac w miejscu i pozwolic Ci zblizyc sie chocby o kilka centymetrw.Ale nie potrafie. Zbyt wiele razy zbieralam juz serce z podlogi. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Z Tobą nie umiem... Bez Ciebie nie chce. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie zabieraj mnie na koniec świata... Tam już jest tak wielu ludzi |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Weź mnie za rękę, zaprowadź mnie do hipermarketu, oprzyj o pułkę z chipsami i zacznij całować bez opamiętania! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| i znów mam ochotę pierdolnąć uczuciami o ścianę. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| chciałam tylko powiedzieć, że kocham Cię czy coś. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Druga szansa? A potrafisz zapalić jedną zapałkę dwa razy? |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| kochanie, to nie jest tak że ja Cię będę kochała a ty mnie będziesz ranił. Nadejdzie czas kiedy wszystko się odwróci. |  |  
	                   
	                    |  |