|
fasoolciaa.moblo.pl
“jestem jeszcze troche zakochana resztkami bezsensownej miłości...”
|
|
|
“jestem jeszcze troche zakochana resztkami bezsensownej miłości...”
|
|
|
Nie szukam człowieka, szukam uczucia. To jest chyba najprawdziwsza rzecz, którą o sobie wiem.
|
|
|
- Chciałabyś ze mną chodzić??!
- pff. z tobą??
- czyli niee?! Zależy mi na tobie!
- ekhm.! Mi zależało cały rok! kochałam Cię! teraz ty poczuj,
jak Cię ktoś pozbawia nadziei na lepsze jutro, kochanie !
|
|
|
oddalał się coraz bardziej a ona nie potrafiła go zatrzymać.
|
|
|
Kocham go za to, że wie kiedy jest mi źle. Zawsze czyta to z moich oczu, gestu rąk i układu ust.
|
|
|
Mam nadmiar marzeń. Mówisz, że to jedyne, co mam.
Czasem też tak myślę, gdy zawodzę się i czuję, że tak na serio nie mam nic.
Jednak przeczy temu spełnienie gdzieś przypadkiem kilku z nich.
Może i nie trwały one zbyt długo, ale były jeszcze piękniejsze niż w mojej wyobraźni..
|
|
|
" Kocham cię nie takim, o jakim marzę, żebyś był, lecz takim jakim jesteś.
Takim, jakim ukształtowało Cię życie, zwłaszcza jeśli Cię złamało, i głównie za to.
Chcę wiedzieć wszystko o Tobie, poznać Twoje dzieciństwo, znać wszystkie rany jakie Ci zadało.
I chcę, żebyś Ty znał moje.
Jeśli nawzajem ofiarujemy sobie nasze rany, powoli je zaleczymy.
Im bardziej cierpiałeś, tym bardziej Cię kocham.. "
|
|
|
-Dziewczyno! Dlaczego jesteś cała zakrwawiona ?!
-Chciałam wyciąć z siebie duszę. Po ponoć to dusza kocha, nie serce.
A ja... A ja już nie chcę kochać... Rozumiesz ?
Mniej będzie mnie bolała strata duszy niż miłość do frajera,
który mnie rani na każdym kroku, z pieprzoną premedytacją...
|
|
|
Jej życie obróciło się o 180 stopni. Kiedyś krzyczała radością, a dzisiaj wkłada wielkie słuchawy na uszy, topi się w melancholijnych melodiach i krzyczy szeptem, przerywając głośną ciszę, która tak bardzo jej ciąży....
|
|
|
I know that you probably know a lot of fine girls
But I see a possibility to get closer
You can be sure of me
Cause I’m not looking for fast love
|
|
|
Jeśli wiesz, co będzie dalej - mylisz się.
|
|
|
-Nie cierpię gdy tak patrzy.
-To jak ma patrzeć?
-Niech patrzy obojętnie..
-Jesteś dziwna.
-Nie! Po prostu wole jego obojętność,
niż to że go kocham, a nie mogę go mieć.
|
|
|
|