|
fasoolciaa.moblo.pl
Kurwa życzę Ci żebyś kiedyś czuł się tak jak ja kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce a sumienie mówiło 'widzisz kurwa pojebańcu? ona cie kochała ale t
|
|
|
`-Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło 'widzisz kurwa, pojebańcu? ona cie kochała, ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć.'
|
|
|
czas nie chuj - nie stanie.
|
|
|
I chyba za bardzo się przywiązałam do tego jednego człowieka i chyba dlatego tak bardzo mi go czasem brakuje.
|
|
|
Bo tak to w życiu bywa, że ludzie przychodzą i odchodzą, mydląc oczy, że ważni jesteśmy, że nasze zdanie ma znaczenie, że to, że tamto, że sramto.
A potem pyk i ich nie ma.
|
|
|
jestem duchową kaleką. nadwrażliwcem, chorym psychicznie człowiekiem, którego nie obchodzi głód czy cierpienie fizyczne, ale potrafi rozpłakać się na wspomnenie czyjegoś dotyku i smaku.
|
|
|
A najgorsza jest ta bezsilność, że nie możesz zrobić nic, by było tak jak dawniej.
|
|
|
“... Jak alpinista pokonujący pionową ścianę, dotarła do miejsca, gdzie zabrakło jakichkolwiek punktów zaczepienia, które umożliwiłyby dalszą wspinaczkę. Tak jakby powierzchnia, po której wchodziła, zmieniała się z granitowego urwiska w dolnych partiach na ciągnące się powyżej gładkie aluminium, gdzie każde pośliźnięcie oznaczało śmierć. I jeśli nie jesteś szalony, szukasz innej drogi, by to ominąć. Doszedłszy do wniosku, że innej drogi nie ma,schodzisz z powrotem w dół.”
|
|
|
Umiałam się dogadać jedynie z tymi którzy akceptowali mnie całkowicie. Niewielu ich było ale zawsze znalazła się dobra dusza która choć na jakiś czas wytrzymywała mój obłęd. Potem odchodziła jak inni
|
|
|
' Jakoś uda mi się iść przez życie. Z uśmiechem na ustach. Z połówką serca.. '
|
|
|
' To idealny romans, który stworzyłam w myślach. Przeżyłam tysiące żyć, każde z Tobą u mojego boku. Ale znaleźliśmy się w mniej niż idealnych okolicznościach.. '
|
|
|
"Życie jest piękne, to świat jest zły"
|
|
|
“Nie było cię u mnie tak długo, że pomyślałam, iż może twoje problemy same się rozwiązały. Ale potem uświadomiłam sobie, że może być odwrotnie; że nie chcesz się ze mną spotkać, bo jest coraz gorzej.”
|
|
|
|