nie marzę o zajebistym samochodzie, o wielkim domu, o coraz to lepszych telefonach, o figurze modelki, o ciuchach których mi każdy będzie zazdrościł, o milionach na koncie, o dwóch tysiącach znajomych na 'enkusiu'.. wystarczy mi maluch z charakterem, dom na wsi, telefon na którym będzie się dało pisać esy i odtwarzać Rysia, figure mam jaką mam i nic na to nie poradzę, trudno.. ciuchy będą jedynie musiały wytrzymać moje codzienne odpały, hajs szczęścia nie daje, a nk mi potrzebne, żeby widzieć po ludziach jak czas leci.. ale wiesz ? jest jedna rzecz, o której marzę.. marzę, żeby kiedyś się obudzić i poczuć, że już na zawsze uwolniłam się od miłości jaką darzę tego skurwiela, który pewnie nawet nie pamięta jak mam na imię.. / legally.love
|