Przyjaźnię się z ludźmi, którzy są uzależnienie od wielu rzeczy, którzy nałogowo palą szlugi i lubią napić się wódki. Którzy często uczestniczą i prowokują bójki, chodzą ciągle z siniakami na ciele i nie zawsze są one powodem dymu, lubią bawić się ogniem i niechcący spalać sobie ubrania czy włosy, jeżdżą samochodami swoich rodziców gdy tylko tamci wyjdą gdzieś wieczorem z domu i pomimo że są niepełnoletni zawsze mają farta. Można stwierdzić , że mają ciężki charakter, trudno jest do nich trafić i przemówić do rozsądku. Ale tak naprawdę mają wielkie serce i nie raz się o tym przekonałam, nie pozwolą ci rozwiązać problemu samemu bez ich pomocy, nieważne o co chodzi i tak ci pomogą, mają taką zasadę, że jeśli jeden wpada w bagno reszta skacze za nim. Nie są takimi skurwysynami jak nazywają ich inni. Są to osoby, które pomimo Swoich wad są dla mnie wszystkim.
|