 |
fasolciaa.moblo.pl
Nienawidze wesolych miasteczek. Wiesz dlaczego? Bo to wlasnie na wesolym miasteczku sie pierwszy raz spotkalismy. To wlasnie tam pierwszy raz delikatnie zlapales mi za ré
|
|
 |
|
Nienawidze wesolych miasteczek. Wiesz dlaczego? Bo to wlasnie na wesolym miasteczku sie pierwszy raz spotkalismy. To wlasnie tam pierwszy raz delikatnie zlapales mi za réke, i zblizyles sie do mnie. To wlasnie tam sie w Tobie zakochalam. I chociaz to dobre wspomnienia, to powodujá u mnie histeryczny placz. Bo wiem ze juz nigdy tak nie bedzie. A kiedys, tak bardzo kochalam wesole miasteczka .. / zakazanemarzenia
|
|
|
|
Życie dziś jak pogoda - nie dopisało
|
|
|
|
Czasem nie stać mnie nawet na uśmiech...
|
|
|
|
Rozsypany cukier na kuchennych panelach , bazgroły na rogu kartki , rozlana herbata . Wszystko układa się w Twoje inicjały .
|
|
|
|
bo czasami jest tak że życie przestaje mieć jakiekolwiek kolory ..
|
|
|
|
uwielbiam cię w sposób którego nie potrafie sprecyzować.
|
|
|
|
Jak ja bym mogła oddac cały świat za jedno życzenie...
|
|
|
|
Papierowe słońce, naklejone chmury i udawane szczęście...
|
|
|
|
To czego tylko chce ja z tobą w chłodnym deszczu...
|
|
|
|
zostawił mi kwiaty przy schodach, dzięki takim niespodziankom wiem, że mu zależy .
[he left me roses by the stairs, surprises let me know he cares. ]
|
|
|
|
Łatwo się zgubić gdzieś między marzeniami.. Otaczani szarymi problemami..'
|
|
|
|
0.5 wódka sobieski - 20,25
kubek - 5,60
widok rodziny podczas mojego kaca - bezcenne
|
|
|
|
Dodaj komentarz