 |
faraway.moblo.pl
To że patrzył na mnie w ten sposób nie miało dla mnie najmniejszego sensu. Jak mógł mieć za nagrodę? To on był nagrodą. A ja zwycięzcą któremu nieprzyzwoicie się po
|
|
 |
To, że patrzył na mnie w ten sposób, nie miało dla mnie najmniejszego sensu. Jak mógł mieć za nagrodę? To on był nagrodą. A ja zwycięzcą, któremu nieprzyzwoicie się poszczęściło.
|
|
 |
Dzieciństwo to królestwo, w którym nikt nie umiera.
|
|
 |
"Chętna zakończyć swoje życie, nie zaznawszy dorosłości (...) Chętna uczynić z młodości zmierzch swojego życia. Gotowa wyrzec się wszystkiego"
|
|
 |
tyle lat życia w zaprzyjaźnionym społeczeństwie, po to żeby w jednej chwili wszystko się skończyło.
|
|
 |
Niestraszne kosmiczne dziury i groźba wieczności.To zabawne jak nic, nie znaczyłby świat bez miłości.
|
|
 |
Ona kochająca go do szaleństwa,
Tęskniąca za ustami stworzonymi
Do pocałuków. Siedzi wpatrzona
W dal i wyobraża sobie wspólną
Przyszłość. Uwielbia jego zapach,
Pozna go na drugim końcu świata.
Jego głos przyprawiający o
Dreszcze pozna wszędzie. Jest jego
Ukochaną, ma nadzieje ze tą na
Na całe życie. Dzień bez niego
Trwa wieczność. Natomiast chwile
Przy nim spędzone to
Najcudowniejszy okres w jej życiu. | by; faraway
|
|
 |
Zaczęło się niewinnie.. Ona tańczyła a on patrzył i nagle
ich oczy się spotkały chociaż o tym nie wiedziała, za to on
zakochał się w oczach niemal czarnych, które mówiły mu
że ona potrzebuje tej miłości. Nie wahał się, postanowił ją
zdobyć. Żadne z nich nie myślało że to przerodzi się w
coś tak poważnego że będą myśleli o wspólnej
przyszłości. Jest tym jedynym, pierwszym i ostanim..
Każdy kojarzy ich ze sobą, wiedzą ze są zakochani, że
szaleją, niektórzy zazdroszczą inni się cieszą z ich
szczęścia. Ale tak na prawde oni żyją w innym świecie.
Swoim własnym, wykreowanym w taki sposób aby był
idealny.. | by : faraway
|
|
 |
Tyle czasu są razem. Nic nie potrafi ich zniszczyć.
Choć było wiele prób i sytuacji bez wyjścia, oni
nigdy nie zwątpili w siebie, w swoją wieczną
miłość. Edward i Bella co najwyżej mogą im buty
czyścić. To jest coś więcej niż miłość. Ta magia
która ich łączy jest nie do opisania. Gdybyś tylko
ich widział, zapatrzonych w siebie. Jego oczy
błyszczą błękitnym blaskiem gdy ją widzi, a na
Jej twarzy pojawia się ten cudowny uśmiech
Którym obdarza tylko Jego i który On tak bardzo
Kocha..| by: faraway
|
|
 |
-Co to?- Zatrzymała się i popatrzyła dookoła. -Ale o czym mówisz? -Spojrzał na nią. -Ten wietrzyk i takie dziwne uczucie. -Kochanie, to miłość... - złapał ją za rękę.
|
|
 |
"Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a on jeden znikł, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny... nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego."
|
|
 |
Czasami brakuje mi słów, by opisać to w jakim stanie się znajduję. Czasami, płaczę na tyle zachłannie, że nie potrafię złapać oddechu. Zdarza mi się, sprzeczać z własną podświadomością. Nie jestem idealna. I wcale nie zamierzam, być.
|
|
 |
nie mogę sobie darować, by nie objąć jeszcze mocniej mej Miłości i nie puścić go nigdy wiecej, nigdy.
|
|
|
|